Bułeczki drożdżowe na maślance


Mam jeden, od bardzo dawna, wypróbowany i zmodyfikowany przepis na wypieki drożdżowe. Piekę z niego bułki, rogaliki, chałki…  i nie tylko. Czasem jednak przychodzi pora, aby przetestować coś nowego. Pomogła mi w tym Edytka w kuchni i upiekłam bułeczki drożdżowe na maślance. U niej – z makiem, u mnie – z kruszonką migdałową. Składniki podaję za autorką, ja ilość zwiększyłam.

 

 
 
Składniki:  Bułeczki drożdżowe na maślance
- 500g mąki pszennej (dałam luksusową typ 550)
- 50g masła
- 1 jajko
- 1 i ¼ szklanki maślanki
- 2 łyżki cukru
- 20g świeżych drożdży
- 2 łyżki mleka
- ½ łyżeczki soli
Dodatkowo:
- 1 jajko do smarowania bułeczek
- kruszonka migdałowa

 

Buleczki drozdzowe na maslance

Do pojemnika wkruszamy drożdże, dodajemy 1 łyżkę cukru i 2 łyżki letniego mleka. Dokładnie mieszamy drewnianą łyżką, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce,aby drożdże ruszyły (ok. 15 minut). Masło roztapiamy (zrobiłam to w mikrofali), dodajemy pozostały cukier, sól. Gdy masło przestygnie wbijamy jajko i miksujemy robotem. Maślankę lekko podgrzewamy (aby była letnia). Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy do niej masło z jajkiem, wyrośnięty rozczyn oraz letnią maślankę. Wyrabiamy robotem z hakami ok. 15 minut (na średnich obrotach). Dokładnie wyrobione ciasto lekko oprószamy mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia, na 1 godzinę. W międzyczasie, o ile nie mamy gotowej, szykujemy kruszonkę migdałową. Wyrośnięte ciasto przekładamy na lekko posypaną mąką stolnicę, zagniatamy (ciasto się odgazuje) i formujemy bułeczki. No i teraz będzie najciekawsze.  Na moim profilu na FB udostępniłam bardzo interesujący filmik o tym, jak można uformować różne kształty wypieków drożdżowych. Zachęcona tym postanowiłam spróbować. Niestety, moja „przygoda” zakończyła się tylko na próbie. Ciasto przygotowane na filmie jest zupełnie z innej bajki – elastyczne i twarde. Moje – delikatne. Już przy pierwszej próbie formowania i „zakręcenia”najprostszego wypieku kawałek ciasta urwał się i przeleciał z impetem przez kuchnię. Cóż, mogłam dalej kombinować i dosypywać do ciasta mąki, aby było bardziej podatne, ale… wyszłam z założenia, że lepsze proste kształty (okrągłe) i pyszne bułeczki, niż fikuśne twarde i zbite „gnioty”. Bo pewnie tym by się zakończyło ciągłe dosypywanie mąki. Tak więc, z tego ciasta polecam najprostsze bułeczki. Uformowane układałamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy ciasto do wyrośnięcia, w ciepłe miejsce. Tym razem na 40 minut. Wyrośnięte bułeczki smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy kruszonką (można też makiem lub sezamem). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°C na 20 minut.  Na dno piekarnika stawiamy naczynie żaroodporne lub blaszkę z zimną wodą (1/2 – 1 szklanki wody). Po upieczeniu bułki wyjmujemy i studzimy na kratce.

Bułeczki drożdżowe na maślance

Bułeczki drożdżowe na maślance

Bułeczki drożdżowe na maślance

 Bułeczki drożdżowe na maślance

Bułeczki drożdżowe na maślance

Bułeczki drożdżowe na maślance, zgodnie z moim przewidywaniem, wyszły bardzo puszyste, mięciutkie i delikatne. Całe szczęście, że nie brnęłam dalej wiedziona ciekawością i chęcią wykombinowania wypieków na miarę zaprezentowanych w udostępnionym filmiku. Zapewne powrócę jeszcze do tych fikuśnych kształtów, ale to już innym razem, przy odpowiednio plastycznym cieście drożdżowym. A tym czasem, polecam powyższe – z konfiturą, dżemem, miodem… i nie tylko.  Smacznego.  :)