Sernik na zimno z owocami


Twaróg, herbatniki, owoce, to miła i słodka zapowiedź. Będzie oczywiście sernik na zimno z owocami. Zaletą ciast robionych „na zimno” jest to, że zawsze się udają, a ich przygotowanie, w zasadzie, nie zajmuje zbyt wiele czasu. Ile jest przepisów? Całe mnóstwo, a poniżej… kolejny.

 

 
 
 
Składniki:  Sernik na zimno z owocami
- 700g twarogu (u mnie domowy)
- 135g miękkiego masła
- niepełna szklanka drobnego cukru
- 2 żółtka
- 2 łyżki cukru z wanilią
- 2 łyżki żelatyny (+ 3 łyżki zimnej wody)
- 1 szklanka mleka
- ok. 40 sztuk herbatników Petit Beurre
- 2 galaretki agrestowe (+3 szklanki wrzątku)
- 3-4 pomarańcze lub inne owoce

 

 

Sernik na zimno z owocami

Twaróg mielimy (lub miksujemy blenderem).  Żelatynę zalewamy 3 łyżkami zimnej wody i odstawiamy do napęcznienia. Zagotowujemy szklankę mleka. Gdy mleko się zagotuje, odstawiamy z kuchenki, dodajemy napęczniałą żelatynę i pozostawiamy do wystudzenia. Dwie galaretki rozpuszczamy w 3 szklankach wrzątku i odstawiamy do wystygnięcia. Masło ucieramy z cukrem i cukrem z wanilią, dodajemy żółtka (jajka wcześniej sparzamy wrzątkiem). Dalej miksując, do utartej masy dodajemy zmielony twaróg. Gdy  mleko z  żelatyną całkowicie wystygnie wlewamy je do masy serowej miksując na najniższych obrotach do połączenia składników. Blaszkę o wymiarach 24 x 24cm wykładamy papierem do pieczenia lub folią aluminiową. Na spód wykładamy warstwę herbatników. Na herbatniki wykładamy połowę masy serowej i równamy powierzchnię. Na masę serową układamy druga warstwę herbatników. Na herbatniki - pozostałą masę serową. Na masę serową układamy owoce – u mnie fileciki z pomarańczy, wstawiamy do lodówki.  Gdy  galaretka będzie całkiem zimna delikatnie wylewamy ją na wierzch ciasta i ponownie wkładamy do lodówki do stężenia.

 Sernik na zimno z owocami

Sernik na zimno z owocami

Sernik na zimno z owocami

Sernik na zimno z owocami

Sernik na zimno z owocami, to bardzo popularny deser. Warto wspomnieć, że historia serników „sięga czasów starożytnych kiedy to grecki filozof Aegimus napisał książkę poświęconą sztuce wypieku tego ciasta (była to jedna z pierwszych kulinarnych książek świata). Ówczesny sernik stanowił nie lada rarytas, jakim karmiono olimpijczyków, którzy zwyciężali w igrzyskach.”  A w dzisiejszych czasach? Dla każdego – do kawy, herbaty… i nie tylko. Smacznego.  :)