Składniki na bliny: 
- 5 obranych ziemniaków
- 2 szalotki
- 2 ząbki czosnku
- 4 czubate łyżki mąki tortowej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 płaska łyżeczka soli
- 3 g drożdży instant
- olej do smażenia (dałam arachidowy) Składniki na „sos”:
- 500g pieczarek brunatnych
- 3 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- masło (najlepiej sklarowane)
- świeżo mielony pieprz kolorowy
- różowa sól himalajska
Pieczarki dokładnie oczyszczamy, kroimy na plasterki. Obraną cebulę kroimy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy cebulę oraz pokrojony w kostkę czosnek. Podsmażamy do zeszklenia cebuli. Dodajemy pieczarki, solimy, przykrywamy pokrywką na ok. 8 minut. Zdejmujemy pokrywkę i smażymy do wyparowania wody. Gdy „sos” się zredukuje doprawiamy świeżo mielonym pieprzem kolorowym i w miarę potrzeby solą – do smaku. Do przygotowania ciasta użyłam miksera koktajlowego. Ziemniaki, szalotki i czosnek kroimy w kostkę. Do pojemnika miksera wbijamy całe jajko, dodajemy pokrojone ziemniaki, szalotki i czosnek. Miksujemy na gładką i puszystą masę. Do większej miski przesiewamy obie mąki, dodajemy drożdże instant i sól – mieszamy składniki. Dodajemy zmiksowaną masę i łyżką lub rózgą wyrabiamy ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 60 minut (nie krócej). Na patelni rozgrzewamy olej, kładziemy porcje ciasta i smażymy bliny z obu stron na rumiano. Podajemy z pieczarkami.
Przy opisie tego dania największy problem miałam z… pieczarkami. Trudno nazwać to sosem, bo „Sos (fr. sauce) – gęsty płyn, tworzony na bazie różnych składników, nadających mu odmienne smaki… Sosy gorące sporządzane są, podobnie jak zupy, na bazie wywaru… zagęszczone zawiesiną z wody… śmietany… i mąki…”. Dlatego nazwa dania to - bliny ziemniaczane z pieczarkami, a nie z sosem pieczarkowym. Jeżeli macie ochotę możecie przygotować sos. Dla mnie wystarczą bliny i aromatyczne pieczarki. Smacznego. 