RSS

Ramen

27 lis
Ramen

Ramen (jap. 拉麺 bądź ラーメン; rāmen) – japońskie danie składające się z rosołu, makaronu i innych składników w zależności od receptury. Ramen do Japonii przywędrował z Chin i różni się od tradycyjnych japońskich zup tym, że zawiera mięso, podczas gdy tradycyjnie w Japonii stosowało się głównie ryby i warzywa. Ramen trafił do Japonii w XIX wieku, jednak popularny stał się po II wojnie światowej. Jest jednym z najczęściej spotykanych dań typu Fast food. Ramen został wykorzystany do stworzenia pierwowzoru tzw. zup błyskawicznych. Ramen nie ma sformalizowanego przepisu. Każdy kucharz i serwujący go lokal wymyśla własną recepturę. Moja wersja Ramen inspirowana jest kilkoma przepisami z internetu. 

 Ramen

Składniki:
- 2,5  l bulionu drobiowego
- 600 g polędwicy wołowej
- 400 g boczku
- 2 x po 3 zmiażdżone ząbki czosnku
- 2 x po 5 cm zmiażdżonego imbiru (ze skórką)
- 3 pokrojone szalotki
- wodorosty kombu  Ramen
- 2 pokrojone, świeże papryczki chilli
- 2 marchewki
- 2 gałązki selera naciowego
- 2 łyżeczki pokrojonej trawy cytrynowej
- grzyby shiitake (kapelusze-kilka sztuk) 
- gwiazdka anyżu 
- 1 laska cynamonu 
- sos sojowy  japoński Marukin 
Dodatki:
- makaron ramen ( w mojej wersji – udon) 
- jajka – po 1 na porcję
- uprażone ziarna sezamu 
- łodyżki szczypiorku
- kilka listków sałaty rzymskiej
- plasterki papryczki chilli
- wodorosty nori 
Marynata do jajek:
- 200 ml wody
- 3 zmiażdżone ząbki czosnku
- 4 cm zmiażdżonego imbiru ze skórką
- 50 ml sosu sojowego – oryginalny japoński Marukin
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki sosu ostrgowego 

 Ramen

Grzyby shiitake zalewamy zimną wodą i moczymy przez 2 godziny. Wołowinę i boczek marynujemy w sosie sojowym (ok. 2 godzin). Gotujemy jajka (po 1 na porcję) na miękko (żółtko ma być płynne). Ugotowane studzimy w wodzie z dodatkiem lodu, obieramy starając się nie uszkodzić białka. Robimy marynatę. Wszystkie składniki marynaty umieszczamy w garnku, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy jeszcze 5 minut. Następnie przecedzamy i odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Jajka wkładamy do zimnej marynaty (muszą być całkowicie pokryte płynem), przykrywamy i odstawiamy. Następnie wołowinę i boczek osuszamy ręcznikiem i obsmażamy na gorącym tłuszczu ze wszystkich stron i przekładamy do garnka z bulionem drobiowym. Na patelnię wlewamy niewielką ilość bulionu, drewnianą szpatułką zeskrobujemy to co do niej przywarło (inaczej mówiąc – deglasujemy) i dodajemy do garnka razem ze zmiażdżonym korzeniem imbiru, czosnkiem, papryczkami chilli, szalotkami, i wodorostami kombu. Zagotowujemy i gotujemy na niewielkim ogniu przez 2 godziny, co jakiś czas zbieramy szumowiny. W drugim garnku gotujemy wywar z warzyw. Obrane marchewki i gałązki selera kroimy na kawałki, wrzucamy do garnka, dodajemy zmiażdżony imbir, pokrojone ząbki czosnku, trawę cytrynową, gwiazdkę anyżu, laskę cynamonu i kilka wodorostów kombu. Zalewamy zimną wodą (ok. 1 litra) i gotujemy 30 minut. Na 15 minut przed końcem dorzucamy wymoczone i opłukane pod bieżącą wodą grzyby shiitake. Wyjmujemy wołowinę i boczek, wywar przecedzamy. Z drugiego wywaru wyjmujemy grzyby shiitake -wywar również przecedzamy (kilka marchewek zachowujemy do dekoracji). Oba wywary łączymy w jednym garnku, doprawiamy sosem sojowym do smaku. Makaron udon gotujemy aldente. Teraz pora na „składanie” zupy. Do miseczki wkładamy makaron. Nastepnie układamy – pokrojone w plastry mięso (wołowinę i boczek), sałatę rzymską, paski marchewki, pokrojony ukośnie szczypior, pokrojone grzyby shiitake (1 – 2 na porcję), pocięte na paski wodorosty nori, paski papryczki chilli, posypujemy uprażonymi ziarnami sezamu. Całość zalewamy gorącym bulionem, na wierzch kładziemy przekrojone na dwie połowy jajko, natychmiast podajemy i zjadamy gorący.

 Ramen 

Ramen

Ramen

Ramen

Ramen

Ramen

Ramen

Ramen słynie z bogactwa smaków i aromatów. Bardzo esencjonalny, rozgrzewający, pobudzający zmysły i niewiarygodnie smaczny. Trzeba go jeść natychmiast, póki jest gorący (stygnąc makaron rozmięka i całość traci swój smak). Wszystkie dodatki jemy pałeczkami oprócz jajka, które jemy łyżką. Moją wersję Ramen podałam na ręcznie malowanej ceramice japońskiej Linia Sakura Novu. Gorąco polecam – zróbcie sobie swój Ramen, nie pożałujecie. Życzę smacznego.  :)

 Źródła inspiracji do mojej wersji Ramen:

Pascal w domu/Jak zrobić Ramen?
Przygody Gabi/Jaja do Ramenu
Klaudyna Hebda/Żyj naturalnie/Zrób sobie Ramen!

 

Wszystkie produkty i akcesoria do przygotowanej potrawy można kupić w sklepach z azjatycką żywnością i akcesoriami. Po raz kolejny kuchnia japońska zawitała na moim stole i mam nadzieję, że znajdzie się wielu jej zwolenników.  :)

Podziel się na: Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on TwitterPin on PinterestEmail this to someoneShare on LinkedIn
Oceń przepis
Ramen
96 votes, 5.00 avg. rating (99% score)
 
Komentarze: 18

Napisano dnia 27 listopada 2017 w Dania z wołowiny, Kuchnia orientalna, Obiady, Zupy

 

Tagi: , , ,

18 Odpowiedzi na Ramen

  1. Amber

    27 listopada 2017 at 14:02

    Pyyysznie!
    Uwielbiam ramen we wszystkich odmianach.

     
    • Danusia

      27 listopada 2017 at 14:56

      Dziękuję Aniu – ja również uwielbiam ramen, a robiłam i jadłam po raz pierwszy. :)

       
  2. Słodkie okruszki

    27 listopada 2017 at 14:49

    Pysznie i jakie piękne zdjęcia

     
    • Danusia

      27 listopada 2017 at 15:02

      Magda – bardzo dziękuję. :) Muszę przyznać, że ramen nie dość, że jest pyszny, to w dodatku wyjątkowo fotogeniczny. A to zasługa bogactwa składników. :)

       
  3. Marzena

    27 listopada 2017 at 21:45

    Powiem tylko jedno słowo – boskie!!!

     
  4. Małgorzata Kijowska

    27 listopada 2017 at 21:48

    Przymierzam się do zrobienia ramenu już od dawna. Może Ty, Danusiu, wreszcie mnie zmobilizujesz? ;)

     
    • Danusia

      27 listopada 2017 at 22:33

      Małgosiu – namawiam – zrób sobie ramen. Jest fantastyczny. :)

       
  5. Angelika

    28 listopada 2017 at 22:27

    nigdy nie jadłam, ale wygląda pysznie. Tak kolorowo i zachęcająco ;)

     
    • Danusia

      28 listopada 2017 at 22:37

      Angeliko – robiłam i jadłam po raz pierwszy i wiem, że ramen zrobię jeszcze nie jeden raz. :)

       
  6. Angelika

    28 listopada 2017 at 22:28

    pyszny

     
    • Danusia

      28 listopada 2017 at 22:39

      Powiem nieskromnie – to jedna z najlepszych zup, jakie jadłam. :)

       
  7. Angelika i Monika (Candy Pandas)

    29 listopada 2017 at 11:00

    Na ramen czasem chodzimy do naszej ulubionej azjatyckiej knajpki :D Kiedyś zrobimy go same :D

     
    • Danusia

      29 listopada 2017 at 21:46

      Nie mogę uwierzyć, że jeszcze nie robiłyście. ;)

       
  8. Królowa Karo

    4 grudnia 2017 at 18:58

    Kuchnia azjatycka trochę mnie przeraża, ale nieśmiało spróbuję przymierzyć się do Twojego przepisu :) Może się uda :)

     
    • Danusia

      5 grudnia 2017 at 11:31

      Karo – mnie kuchnia azjatycka fascynuje swoim bogactwem przypraw, smaków, aromatów i… prostotą, bo wbrew pozorom nie jest skomplikowana. Jestem przekonana, że jeśli raz spróbujesz również i Ciebie zauroczy. :)

       
  9. Martyna

    21 marca 2019 at 07:32

    Ramen wygląda bardzo smakowicie! :)

     
    • Danusia

      21 marca 2019 at 10:12

      Dziękuję Martyno. :)
      Pracochłonny, czasochłonny, ale wart każdej minuty poświęconej na przygotowanie. To jedna z najbardziej aromatycznych potraw. Każdy, choć raz w życiu, powinien go spróbować. :)

       

Odpowiedz na „DanusiaAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


+ 8 = 14

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

 
Translate »