W grudniu 2013 roku pojawił się mój pierwszy wpis na blogu (przepis Orzechowa trufla z awokado). Od tamtej pory do dnia dzisiejszego przybyło 609 wpisów w 36 kategoriach oraz 4.704 komentarze. Galeria Waszych zdjęć też się rozrosła i mam nadzieję, że dalej będzie się powiększać. Przybyło wielu nowych czytelników i statystyki pokazują, że ciągle ich przybywa. Blog Moje Wypieki I Nie Tylko na Facebooku znalazł uznanie u 11.250 osób. Korzystając z przepisów znajdujących się na blogu sprawiacie mi ogromną satysfakcję, a Wasze komentarze są zawsze bardzo cenne. Kolejny rok – 2018 będzie pełen nowych wyzwań i niespodzianek kulinarnych, czego Wam i sobie życzę. A na co jeszcze mogę liczyć w tym nowym roku? Czas pokaże. Tyle krótkiego podsumowania.
Zapraszam na krótki przegląd tego, na co Wy z mojej strony możecie liczyć. Oczywiście, to tylko namiastka tego, co już jest w przygotowaniu, a będzie jeszcze dużo, dużo więcej.
Zwyczaj składania życzeń z końcem starego i początkiem Nowego Roku jest tradycją, więc się powtórzę jednym z najbardziej trafnych i oryginalnych z życzeń:
„Nie życzę Wam zdrowia, bo pasażerowie Titanica byli zdrowi. Nie życzę Wam pieniędzy, bo pasażerowie Titanica pieniądze mieli. Życzę Wam szczęścia, bo właśnie szczęścia pasażerom Titanica zabrakło…”
Danusia