Magdalenki


O tym, że o jedzeniu trzeba umieć pisać, nie trzeba nikogo przekonywać. Ale opisać tak, jak Marcel Proust w powieści “W poszukiwaniu straconego czasu”, to naprawdę wielka sztuka. Tam: “znajduje się fragment opisujący reminiscencję wywołaną smakiem magdalenki zamoczonej w herbacie: (…) matka widząc, że mi jest zimno, namówiła mnie, abym się napił wbrew zwyczajowi trochę herbaty. Odmówiłem zrazu; potem, nie wiem czemu, namyśliłem się. Posłała po owe krótkie i pulchne ciasteczka zwane magdalenkami, które wyglądają jak odlane w prążkowanej skorupie muszli. I niebawem (…) machinalnie podniosłem do ust łyżeczkę herbaty, w której rozmoczyłem kawałek magdalenki. Ale w tej samej chwili, kiedy łyk pomieszany z okruchami ciasta dotknął mego podniebienia, zadrżałem, czując, że się we mnie dzieje coś niezwykłego. Owładnęła mną rozkoszna słodycz (…). Sprawiła, że w jednej chwili koleje życia stały mi się obojętne, klęski jako błahe, krótkość złudna (…). Cofam się myślą do chwili, w której wypiłem pierwszą łyżeczkę herbaty (…). I nagle wspomnienie zjawiło mi się. Ten smak to była magdalenka cioci Leonii.(…)”

Magdalenki, u mnie pieczone w muszlach po małżach św. Jakuba, ale można też w specjalnych foremkach.

Składniki:
- 6 jaj                                                             2013092619481
- 30 dag mąki tortowej
- 30 dag drobnego cukru do wypieków
- 25 dag masła
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- sok z 1 cytryny
- trochę mniej niż ½ łyżeczki soli
- 2 łyżki cukru z wanilią
- mąka krupczatka do oprószenia foremek
 
 
 

 

Magdalenki

Masło roztopić i odstawić do wystudzenia. Całe jajka ubić z cukrami na puszystą masę. Przesiać mąkę z proszkiem. Do masy dodać sok wyciśnięty z 1 cytryny, sól i dalej ubijając robotem na najniższych obrotach, dodawać partiami mąkę. Wlać ostudzone masło, delikatnie wymieszać łyżką. Miskę z ciastem przykryć i wstawić do lodówki na godzinę. Foremki posmarować roztopionym masłem i oprószyć dokładnie mąką krupczatką (nadmiar usunąć). Ciasto przełożyć do woreczka na mrożonki, wyciąć otwór i nakładać porcje do foremek. Woreczek odstawić do lodówki (w oczekiwaniu na kolejne), a ciastka wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC, na ok. 15 minut. Upieczone, przestudzić na kratce. Posypać cukrem pudrem i … zajadać się.

2013092619523

2013092619558

Oczywiście do tego filiżanka ulubionej herbaty. Cóż mogę dodać … Proust miał rację, ten smak przywołuje wspomnienia. Smacznego.