Ugotowanie ryżu nie jest z reguły rzeczą trudną. Można wrzucić saszetki z ryżem na wrzątek i po 15 minutach mamy ryż gotowy. Ale tyle, to potrafi każdy, wystarczy się stosować do przepisu podanego na opakowaniu. Ten przepis, na smażony ryż z warzywami, „sprzedała mi” moja Mama. Dodatki, to już według własnej inwencji. Proporcje oczywiście dopasowujemy do potrzeb.
Składniki:
- 375 g ryżu
- 2 marchewki
- 2 białe części pora
- 1 papryka (kolor do wyboru)
- 500 ml zimnej wody
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżeczka soli
Przygotowujemy wszystkie składniki. Nie będę za każdym razem pisała, że warzywa muszą być obrane, oczyszczone, dokładnie umyte, bo to powinno być oczywiste. Na tarce jarzynowej ścieramy marchewki, por kroimy w półkrążki, paprykę w kostkę. Do pojemnika wlewamy odmierzoną ilość wody. W garnku rozgrzewamy olej kokosowy. Na gorący, wsypujemy początkowo małą ilość ryżu, aby sprawdzić, czy olej się rozgrzał. Jeżeli ryż zacznie zmieniać barwę, a olej lekko się spieni, znaczy, że możemy wsypać pozostałą część. Smażymy, często mieszając. Kiedy całość ryżu jest podsmażona dodajemy w kolejności - starte marchewki, pokrojony por oraz paprykę. Mieszamy, dodajemy sól, jeszcze chwilę smażymy. Wlewamy wodę, przykrywamy pokrywką, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy temperaturę na kuchence. Gotujemy do chwili, aż ryż prawie wchłonie wodę. Wyłączamy kuchenkę i zostawiamy przykryty garnek na 20 minut. Po 20 minutach ryż jest gotowy.
Sypki, wilgotny i baaaardzo aromatyczny, dzięki zastosowaniu oleju kokosowego i dodatkowi warzyw. W podobny sposób można przygotować też kaszę. Do ryżu proponuję piersi drobiowe… ale o tym w kolejnym wpisie. Smacznego. 