
Gdzie w kurczaku jest szynka? Według Słownika Języka Polskiego, szynka, to „ wędlina z tylnej części półtuszy wieprza lub innego zwierzęcia”. Nie popełniamy więc błędu mówiąc o szynce drobiowej, tym bardziej, robiąc ją samemu. Mamy gwarancję - ile szynki jest, w naszej szynce.
Składniki:
Umyte piersi osuszamy papierowym ręcznikiem. Na rozłożonej folii spożywczej nacieramy mięso olejem, pieprzem, czosnkiem, papryką, sosem sojowym, octem ryżowym. Staramy się dotrzeć we wszystkie „zakamarki”. Piersi składamy nadając kształt owalny i zawijamy w folię, na której przyprawialiśmy mięso. Aby podczas dalszej obróbki zachować ładny kształt, dodatkowo - użyłam siatki wędliniarskiej, którą dostałam od zaprzyjaźnionego rzeźnika. Tak przygotowaną szynkę wkładamy na noc do lodówki. Na drugi dzień przekładamy ją do woreczka do pieczenia, usuwamy z niego powietrze i szczelnie zamykamy. Szynkę wkładamy do garnka z zimną wodą i gotujemy, pod przykryciem przez 40 minut, od chwili zagotowania wody. Po ugotowaniu zostawiamy w tej wodzie do całkowitego ustudzenia.
Sam pomysł na ugotowanie szynki – w woreczku do pieczenia - wzięłam od Aleex (przepis na najdelikatniejszy schab – też robiłam i polecam). W tak przyrządzonej szynce drobiowej jest na pewno 100% szynki. Jest pyszna, soczysta i aromatyczna. Dodatkową zaletą jest to, że przygotowując ją używamy takich przypraw, jakie lubimy i śmiało możemy powiedzieć, że wiemy co jemy. Smacznego.