Ciasto, którego nie jemy, i nie pieczemy na co dzień. Raczej od święta lub z okazji. Należy do wypieków pracochłonnych, czasochłonnych i raczej kosztownych. Wymaga odrobiny twórczej inwencji, ale tu można się poradzić wujka Google. Tort Maltesers.
Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej, lepiej się kroi i pracę nad tortem można rozłożyć.
Składniki na biszkopt: - 6 jaj
- 1,5 szklanki mąki tortowej (odjąć 3 łyżeczki, które zastępujemy kakao - 3 łyżeczki kakao
- 1 szklanka drobnego cukru
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki octu
- 3 łyżki oleju Krem maślany: - 5 żółtek - 1 szklanka drobnego cukru - 1 szklanka mleka + 1/3(do rozrobienia mąki) - 2 łyżeczki mąki tortowej - 2 kostki masła (po 227g kostka) - ekstrakt waniliowy - rum (ilość do smaku)
Mąkę przesiewamy z kakao. Białka ubijamy z cukrem. Żółtka mieszamy z proszkiem do pieczenia i octem (uwaga – masa zwiększy swoją objętość). Do ubitych białek stopniowo dokładamy masę żółtkową. Kolejno – dodajemy przesianą mąkę i olej – delikatnie mieszamy. Dno tortownicy (26cm) wykładamy papierem do pieczenia, wlewamy ciasto i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°C na 40 minut. Na drugi dzień szykujemy krem. Żółtka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Zagotowujemy szklankę mleka. W 1/3 szklanki mleka rozprowadzamy 2 łyżeczki mąki – wlewamy do mleka, mieszając zagotowujemy. Gorącą masę dodajemy do ucieranych żółtek – dokładnie mieszamy. Całość przelewamy do garnka i cały czas mieszając gotujemy przez ok. 10 minut, nie dopuszczając do wrzenia. Aby mieć pewność, że w kremie nie będzie grudek – masę przecieramy przez sito. Następnie studzimy (co jakiś czas mieszając). Dwie kostki masła o temperaturze pokojowej ucieramy. Dodajemy po łyżce zimnej masy jajecznej, ekstrakt waniliowy oraz rum. Biszkopt przekrajamy na 3 blaty. Spód nasączamy sokiem pomarańczowym i smarujemy konfiturą malinową. Na konfiturę nakładamy warstwę kremu, następnie kładziemy kolejny blat – nasączamy sokiem, nakładamy krem i ostatni blat. Lekko nasączamy i cały tort pokrywamy kremem. Kuleczki maltesers przekrajamy na połówki (bardzo ostrym cienkim nożykiem) i ozdabiamy tort.
Ciasto od okazji i na wyjątkowe okazje. Tort Maltesers jest dla wyjątkowych amatorów słodkości. Do tego filiżanka kawy i… można się zatopić w rozkoszy smaku. Ale, ale – tam gdzie jest tort, pewnie są też Goście, więc… smacznego.
Oceń przepis
Daniel Chavez Moran
11 marca 2014 at 10:14
My family always say that I am wasting my time here at net, however
I know I am getting experience everyday by reading such pleasant
content.
Danusia
11 marca 2014 at 12:27
Thank you for your very kind comments and words of appreciation.