Aby uczcić dzień św. Patryka, który przypada właśnie dzisiaj, przygotowałam bezę Pavlovej, ale niezwykłą, bo jest to… Zielona Pavlova.
Składniki na bezę:
- 245g białek (ok. 6 szt.)
- 385g drobnego cukru
- szczypta soli
- 3 pełne łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki octu 10%
- zielony barwnik do ciast
Dodatkowo: 
- 500ml śmietanki fresh double cream
- 2 łyżki cukru pudru
- zielony barwnik do ciast
- truskawki
- posiekane orzeszki pistacjowe (niesolone)
Zimne białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywno. Stopniowo dodajemy, po łyżce cukru, za każdym razem ubijając, aby się dokładnie rozpuścił. Następnie dodajemy przesianą mąkę – mieszamy dalej robotem, ale na niskich obrotach. Ocet łączymy w miseczce z barwnikiem i stopniowo (ubijając na najniższych obrotach robota) dodajemy do piany. Piekarnik nastawiamy na 175°C. Bezę wykładamy na formę wyłożoną papierem do pieczenia, na którym wcześniej odrysowujemy kształt koła (odrysowałam od miski). Bezę wykładamy, formując zamierzony kształt. Wstawiamy do nagrzanego już piekarnika i od razu zmniejszamy temperaturę do 135°C. Pieczemy 1 godzinę 40 minut. Po upieczeniu zostawiamy do całkowitego wystudzenia w piekarniku przy lekko uchylonych drzwiczkach. Bardzo mocno schłodzoną śmietankę ubijamy z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania, dodajemy zielony barwnik. Na wierzch bezy wykładamy ubitą śmietanę, układamy pokrojone truskawki. Całość posypujemy posiekanymi orzeszkami pistacjowymi.
Nie jest to moja pierwsza Pavlova, ale w takim wydaniu, to debiut. Zielona Pavlova zachwyciła wszystkich swoim wyglądem i bogactwem smaków. Na św. Patryka była ukoronowaniem dnia i to naprawdę nie byle jakim. Smacznego. 
Tort kokosowy
Buleczki drozdzowe puszyste jak bawelna
Truskawkowo waniliowa zebra
Kolorowe spaghetti z krewetkami
Ciasteczka pieczarki
Frytki belgijskie
Cookpl
17 marca 2014 at 19:39
Poprosze kawałek
Danusia
17 marca 2014 at 19:50
Proszę bardzo, nawet dwa …
joduha. kuchenna
18 marca 2014 at 10:02
ale pysznie pastelowa
Danusia
18 marca 2014 at 11:14
Dziękuję za miły komentarz. Rzeczywiście apetycznie wyszedł ten kolor.
napiecyku
18 marca 2014 at 12:25
Fantastyczny zielony torcik…co tam kalorie kiedy podają takie cudo:))
Danusia
18 marca 2014 at 12:35
Dziękuję, podzielam Twoje zdanie, co tam kalorie…
Marta
19 marca 2014 at 21:54
świetna
uwielbiam zabawę barwnikami 
Danusia
19 marca 2014 at 22:01
Ja również, byle nie przeholować.
Kuchnia u Krysi
17 marca 2015 at 14:04
Piękna, dostojna i bardzo kusząca jest ta Twoja Pavlova
Danusia
17 marca 2015 at 16:39
Dziękuję Krysiu.
Napisałaś o niej, jak o… kobiecie. 