
Żadnego łasucha nie trzeba namawiać na sernik, a na mini serniczki cytrynowo czekoladowe skusi się, mam nadzieję, każdy. Samo przygotowanie jest bardzo proste i nie zajmie wiele czasu. Składniki daję takie, jakie akurat mam.
Składniki:


Papilotki układamy w foremkach. Mielimy herbatniki, dodajemy kakao i migdały, ponownie razem mielimy. Masło rozpuszczamy w mikrofali i gorące wlewamy do zmielonych herbatników. Łączymy składniki widelcem. Gotowe ciasto przekładamy do papilotek i delikatnie dociskając, wyrównujemy powierzchnię. Do pojemnika (dzbanka, plastikowej miarki) przekładamy serek mascarpone, śmietanę creme fraiche i wciskamy sok z cytryny – miksujemy blenderem z końcówką „żyrafą”. Cały czas miksując dodajemy porcjami cukier, a potem budyń. Przy pomocy plastikowej łopatki oczyszczamy ścianki pojemnika, aby dokładnie wyrobić masę. Następnie wbijamy po 1 całym jajku, każdorazowo miksując po 30 sekund. Dodajemy esencję cytrynową. Mieszamy i przelewamy masę do foremek. Piekarnik rozgrzewamy do 175°C. Do blaszki lub żaroodpornego naczynia wlewamy (trochę powyżej połowy) wrzątek – wstawiamy na spód nagrzanego piekarnika. Foremki z ciastem wstawiamy do piekarnika i po 10 minutach obniżamy temperaturę do 120°C. Od tej pory pieczemy ok. 60 min. Upieczone pozostawiamy, przy uchylonych drzwiczkach w piekarniku ok. godziny. Wyjmujemy i studzimy na kratce. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i polewamy serniczki, w dowolny sposób.
Mini serniczki cytrynowo czekoladowe, to ciasto-deser, którego przygotowanie jest również „wersją mini”. Nie wymaga wielkiego nakładu pracy, a ciasto wyrobimy najprostszym blenderem, nie angażując w przygotowanie „armii sprzętu i garów”. W zamian za ten minimalizm otrzymamy burzę smaków, zamkniętą w delikatnym cieście. Smacznego. :)
Oceń przepis
domowacukierniaewy.blox.pl
16 lipca 2014 at 10:07
Ja nie potrafiłabym się im oprzeć
)
Danusia
16 lipca 2014 at 20:05
Dziękuję Ewa.