Ciasto francuskie jeszcze niejeden raz zagości na moim blogu. Ponieważ, jak już wspominałam, daje ono wiele możliwości podania, tym razem – w wersji na słodko – ciastka francuskie z marmoladą.
Składniki:

Płaty ciasta rozwijamy. Jeden dzielimy na 12 części. W każdym prostokącie wycinamy pośrodku kółko (można kieliszkiem). Kółka odkładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (upieczemy je potem). Powycinane kawałki kładziemy na drugi – cały płat ciasta i docinamy go równo do tych nałożonych. Przekładamy na blaszkę wyłożoną matą lub papierem do pieczenia, smarujemy jajkiem i na każde nakładamy po łyżeczce marmolady. Posypujemy brązowym cukrem (opcjonalnie). Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200° C przez ok. 20 minut. Upieczone studzimy na kratce, a następnie polewamy lukrem (zamiast lukru można posypać cukrem pudrem). Wycięte kółka również smarujemy jajkiem, nakładamy marmoladę i pieczemy 10-15 minut w tej samej temperaturze.
Ciasto francuskie jest, jak zwykle, niezawodne. Z dwóch płatów otrzymamy 12 dużych ciastek i tyle samo mniejszych – kółek. Zamiast marmolady można użyć owoców – jabłek, moreli , śliwek – do wyboru. Ale oczywiście u mnie, tym razem, ciastka francuskie z marmoladą. Dokładnie takie, jakie pamiętam z cukierni. Smacznego.