Pita - كماج - okrągłe, pszenne, płaskie placki, popularne w krajach Bliskiego Wschodu i Maghrebu, jedzone są najczęściej z pikantnymi sosami. Mają tę właściwość, że podczas pieczenia pęcznieją, tworząc naturalną kieszonkę na farsz. Pita przywędrowała do Europy z Iranu i jest zachodnią nazwą na arabski chleb chubz. Daria i jej Wspólne gotowanie z Formułą - Abu Zabi było dobrym pretekstem na poznanie smaków kuchni arabskiej. Skorzystałam z przepisu na chlebki pita – Justyny i Doroty z Domowych Wypieków.
Składniki: - 450g mąki pszennej (dałam luksusową) - 10g drożdży świeżych (u mnie 1 łyżeczka drożdży instant - ok. 3g) - ok. 300ml letniej wody - 1,5 łyżeczki soli morskiej - 4 łyżki oliwy z oliwek
Przesianą mąkę mieszamy z drożdżami instant. Dodajemy sól, wodę i oliwę. Zagniatamy gładkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia na godzinę. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 7- 8 części, formujemy kulki, ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę. Każdą kulkę wałkujemy na placek grubości ok. 5mm, oprószamy mąką i odstawiamy przykryte na 20 minut. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 230° C przez 6 -7 minut, aż się napuszą i lekko zrumienią.
Kiedy chlebki pita przestygną przekrajamy je i wypełniamy farszem. U mnie był to falafel, sałata, pomidor i sos tahini. W krajach arabskich pita (chubuz) wypiekany jest z różnymi dodatkami np. daktylami, tymiankiem, anyżkiem, sezamem lub czosnkiem. Sposobów podania jest wiele i zapewne każdy znajdzie jakiś dla siebie. Smacznego.
Oceń przepis
ladylaura.
24 listopada 2014 at 18:57
Idealne.
Danusia
24 listopada 2014 at 19:43
Bardzo dziękuję Lauro.
Małgosia-napiecyku
25 listopada 2014 at 17:12
Chlebki popiswo wyszły, nic tylko zjadać
Danusia
25 listopada 2014 at 17:57
Masz rację Małgosiu – nic tylko zajadać… już po chlebkach.
domowacukierniaewy.blox.pl
2 grudnia 2014 at 00:11
Muszę wreszcie je zrobić, doskonale Ci wyszły!
Danusia
2 grudnia 2014 at 01:02
U mnie już była powtórka.
aga
20 lutego 2015 at 19:42
Hej! Dziękuję za przepis. Chlebki wyszły rewelacyjne! Odtąd nie będę kupować gotowych taniej smaczniejsze i wiem co jemy. Pozdrawiam serdecznie!!
Danusia
20 lutego 2015 at 19:58
Dziękuję Aga. Nawet nie wiesz, jak bardzo cieszą mnie takie komentarze. Pozdrawiam serdecznie.
Ewcia
26 marca 2015 at 12:00
Jeżeli danie jest tak perfekcyjne jak ten artykuł to jak najszybciej rozpoczynam gotowanie. Rewelacyjna witryna.
Danusia
26 marca 2015 at 14:58
Dziękuję i polecam chlebki.
Mario
9 lutego 2016 at 23:16
Pity wyszly jak na zdjeciu autorki. Przepis godny polecenia
Danusia
9 lutego 2016 at 23:24
Cieszę się Mario. Ciekawa jestem z czym je podałeś.
Danusia
4 marca 2016 at 00:50
Mam pytanko. Czy gotowe ciasto mogę zostawić na noc w lodówce aby rano jedynie rozwałkować odstawić na te 20 min i już piec?? Dziękuję z góry za odpowiedź
Danusia
4 marca 2016 at 09:59
Sądzę Danusiu, że możesz zostawić na noc w lodówce, ale rano jednak trzeba je wyjąć troszkę wcześniej, aby nabrało temperatury pokojowe. Potem wałkujesz i dalej postępujesz jak w przepisie.
Pozdrawiam Danusiu i życzę smacznego.
Ula
7 kwietnia 2016 at 21:05
Witam, mam pytanie – moje chlebki wogóle nie wyrosły – jaka może być tego przyczyna? Wyszły strasznie twarde – ale to już moja wina, bo trzymałam je dłużej w piekarniku w nadziei że wyrosną – a one zamiast wyrosnąć postanowiły się zamienić się w kamienie;)
Danusia
7 kwietnia 2016 at 21:22
Witaj Ula.
Jeżeli przygotowałaś wszystko zgodnie z przepisem i dałaś składniki, jak w opisie chlebki muszą wyjść. Skoro ciasto nie wyrosło, to przyczyną mogą być albo drożdże (może nieświeże, więc nieaktywne), albo zbyt niska temperatura w pomieszczeniu, gdzie wyrastały. Mam nadzieję, że następne będą tak wyrośnięte, jak moje. Daj znać Ula i nie poddawaj się, bo są naprawdę godne polecenia.
Ula
8 kwietnia 2016 at 18:06
Zrobiłam raz jeszcze. Trzymałam przez pierwszą i drugą godzinę wyrastania w piekarniku, żeby moich chlebków nie przewiało i proszę – wyrosło 5 z 8:) Nie wiem czemu pozostałe 3 nie wyrosły – ale nie uratuje ich to i zostaną pożarte tak jak reszta, bo na pewno uda się w nich zrobić kieszonkę:) Dzięki!:)
Danusia
8 kwietnia 2016 at 22:45
Ula – za pierwszym razem można było dywagować nad przyczyną. Wtedy nie wyrosły wszystkie. Dziwi mnie, że za drugim razem wyrosło 5 z 8. Ale, jak to się mówi – do trzech razy sztuka.
Pozdrawiam.
Bożena
24 sierpnia 2016 at 19:17
Bardzo dziękuję za przepis!!! Zamiast zwykłej mąki użyłam mąki pełnoziarnistej. Chlebki wyszły wyśmienite i w smaku, i w wyglądzie!
Jeden chlebek (na osiem) nie wyrósł, ale to nie przeszkodziło w konsumpcji.
Pozdrawiam serdecznie )
Danusia
24 sierpnia 2016 at 19:36
Miło mi Bożenko, że skorzystałaś z przepisu. Przypomniałaś mi o chlebkach, dawno ich nie piekłam. Chyba czas na powtórkę, może właśnie z mąki pełnoziarnistej.
Pozdrawiam serdecznie.
MARTA
17 maja 2018 at 18:56
Kobieto. Kocham Cie za ten przepis! Tak pięknie wyrosły.
Danusia
17 maja 2018 at 21:34
Marto – z wzajemnością.
Ania
19 kwietnia 2020 at 20:54
Super polecam