Składniki na tortownicę nie mniejszą niż 26cm: - 1 kg tłustego twarogu - 500g serka mascarpone - 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków - 150g miękkiego masła - 8 jaj - 3 łyżki mąki ziemniaczanej - 1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego - 1 łyżeczka esencji migdałowej Dodatkowo: - cukier puder do oprószenia
Twaróg 3 krotnie przepuszczamy przez maszynkę. Do zmielonego twarogu dodajemy 500g serka mascarpone – oba sery łączymy łyżką lub szpatułką. Miękkie masło ucieramy z cukrem na gładką masę (robotem). Porcjami dodajemy zmielony twaróg, miksujemy na niskich obrotach, następnie wsypujemy przesianą mąkę i dodajemy ekstrakt waniliowy oraz esencję migdałową. W tym momencie kończymy używanie robota. Przy użyciu łyżki wrabiamy kolejno po 1 całym jajku. Gdy wrobimy jedno, dopiero dodajemy następne. Gotową masę serową przekładamy do tortownicy, której dno zostało wyłożone papierem do pieczenia (niczym nie smarujemy). Równamy powierzchnię. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170° C i od razu obniżamy temperaturę do 150° C. Pieczemy przez 1,5 godziny. Wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i pozostawiamy sernik w piekarniku do wystudzenia. Wystudzony oprószamy cukrem pudrem. Przechowujemy w lodówce.
Jest to propozycja sernika wiedeńskiego w wersji bezglutenowej. Sernik jest delikatny, lekko wilgotny, nie kruszy się. Można go wzbogacić dodatkiem bakalii, ale – niekoniecznie. Wierzch posypujemy cukrem pudrem lub ozdabiamy polewą czekoladową. Najlepszy smak, moim zdaniem, sernik uzyskuje w połączeniu ekstraktu waniliowego i esencji migdałowej. Przepis jest naprawdę bardzo prosty w wykonaniu, wystarczy trzymać się kilku zasad:
- twaróg musi być naprawdę dobry i zmielony trzykrotnie (nie odpuszczajmy sobie po drugim razie) ;) - wszystkie składniki muszą być o temperaturze pokojowej - nie dodajemy proszku do pieczenia - całe jajka wrabiamy do masy serowej szpatułką lub łyżką (nie używamy robota i nie ubijamy piany z białek) - pieczemy bez użycia funkcji termoobiegu (tylko grzanie góra i dół) - upieczony sernik pozostawiamy w lekko uchylonym piekarniku do wystudzenia - wystudzony sernik wyjmujemy z formySernik wiedeński bezglutenowy, sernik zebra, sernik na zimno, sernik malinowy, sernik tęczowy, sernik z marakują, sernik czekoladowy z wiśniami i wiele, wiele innych – po raz kolejny pojawią się na stołach wielkanocnych… i nie tylko. Wybór zależy od Was. Smacznego.
Oceń przepis
EsmeraldaZeSmakiem
16 marca 2015 at 20:06
Danusiu, coś wymarzonego dla mnie, dawno nie robiłam sernika. Wygląda niebiańsko. Pozdrawiam.
Danusia
16 marca 2015 at 20:54
Dorotko, sernik jest pyszny. Najwięcej czasu zajmuje zmielenie twarogu, reszta “to pikuś”.
Pozdrawiam.
Niecodzienne Smakołyki
17 marca 2015 at 09:35
Wygląda przepysznie! Świetny przepis!
Danusia
17 marca 2015 at 12:05
Przy tak prostym wykonaniu, efekt przeszedł moje oczekiwania.
Królowa Karo
17 marca 2015 at 14:26
Z tymi bratkami wygląda niesamowicie. Mistrzostwo!
Danusia
17 marca 2015 at 16:36
Dziękuję Karo. Bratki są tak wdzięczne i w dodatku jadalne, że trudno było je nie wykorzystać (mając “pod nosem” w ogródku).
smak i uczucie
18 marca 2015 at 15:50
Wygląda rewelacyjnie. Uwielbiam serniki
Danusia
18 marca 2015 at 16:55
Właśnie taki smak pamiętam z mojej ulubionej cukierni.
Angelika i Monika (Candy Pandas)
18 marca 2015 at 21:21
Zdjęcia wyglądają tak apetycznie, że kwiatki też byśmy zjadły Uwielbiamy serniki maksymalnie serowe!
Danusia
19 marca 2015 at 00:00
Dziewczyny, bratki też zostały zjedzone.
Urszula
11 kwietnia 2015 at 13:28
Piękny !
Danusia
22 czerwca 2015 at 19:38
Dziękuję Ula.
♡Kuchareczka♡
22 czerwca 2015 at 19:11
Sernik właśnie poszedł do pieca. Robił się ładnie. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy
Danusia
22 czerwca 2015 at 19:39
Kuchareczko, czekam na wrażenia smakowe… i nie tylko.
Ps.
Gdybyś miała możliwość zrobienia zdjęcia – zapraszam do Galerii na blogu. https://www.mojewypiekiinietylko.com/galeria-waszych-zdjec/
Ela M.
5 lipca 2015 at 13:48
Mimo iż w cieniu 34 ○ ją piekę Twój sernik. W piekarniku wygląda super a jak smakuje napiszę, bo jego wystudzenie zajmie pewnie sporo czasu. Już Ci dziękuję za ten przepis, pozdrawiam serdecznie Ela
Danusia
5 lipca 2015 at 19:29
Elu, cieszę się, że nawet upał nie był przeszkodą dla sernika. Mam nadzieję (jestem pewna ), że smak wynagrodzi Ci ten trud pieczenia. Pozdrawiam serdecznie.
Ela M.
6 lipca 2015 at 20:08
No i połowa sernika zjedzona, pyszny i na pewno będzie u mnie często pieczony, dziękuję raz jeszcze za to, że jesteś (Y)
Danusia
7 lipca 2015 at 00:03
Ja również Elu bardzo Ci dziękuję. Moje przepisy bez Was (czytelniczek) byłyby niczym. Dzięki Wam – “żyją”. Pozdrawiam serdecznie.
Aśka marmoladka
27 maja 2018 at 01:19
Piekł się pięknie Ale po wyłączeniu piekarnika opadł czemu
Danusia
27 maja 2018 at 01:31
Asiu – czy na pewno przestrzegałaś wszystkich zaleceń, o których napisałam?
- twaróg musi być naprawdę dobry i zmielony trzykrotnie (nie odpuszczajmy sobie po drugim razie)
- wszystkie składniki muszą być o temperaturze pokojowej
- nie dodajemy proszku do pieczenia
- całe jajka wrabiamy do masy serowej szpatułką lub łyżką (nie używamy robota i nie ubijamy piany z białek)
- pieczemy bez użycia funkcji termoobiegu (tylko grzanie góra i dół)
- upieczony sernik pozostawiamy w lekko uchylonym piekarniku do wystudzenia
- wystudzony sernik wyjmujemy z formy.