Aby zregenerować siły i uzupełnić niedobory witamin po mijającej zimie na naszych talerzach już powinno pojawiać się coraz więcej warzyw, pod postacią surówek, sałatek… i nie tylko. Pozwolą one zachować nam kondycję i zdrowie oraz obudzić witalność ze snu zimowego, a pomoże w tym – Surówka z selera i pora. Inspiracją była dla mnie Smaczna Pyza i jej surówka. Przepis z moimi zmianami.
Składniki:
- 1 średni seler korzeniowy
- kawałek jasnej części pora
- 1 jabłko (dałam Golden Delicious)
- 4 łyżki suszonej żurawiny
- 3 łyżeczki startej skórki z pomarańczy
- kilka uprażonych orzechów włoskich
-1 łyżka soku z cytryny
- sok wyciśnięty z ½ pomarańczy
- 1,5 łyżki miodu
- różowa sól himalajska
- 3 łyżki oleju z pestek winogron
Seler obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Z wyszorowanej i wyparzonej pomarańczy ścieramy na tarce o drobnych oczkach skórkę. Sokiem z ½ pomarańczy skrapiamy starty seler. Suszoną żurawinę kroimy na mniejsze kawałki – dodajemy do selera. Jabłko obieramy i trzemy na seler – mieszamy. Umyty por kroimy w półkrążki, przekładamy na sitko, przelewamy wrzątkiem, a następnie hartujemy zimną wodą. Dodajemy do miski z selerem. Skrapiamy łyżką soku z cytryny dodajemy miód, 2 łyżeczki startej skórki z pomarańczy, lekko oprószamy różową solą himalajską. Na sam koniec skrapiamy olejem z pestek winogron. Odstawiamy do „przegryzienia” na ok. 30 minut. Orzechy włoskie prażymy na suchej patelni. Tuż przed podaniem surówkę posypujemy startymi (lub posiekanymi) orzechami i dodatkowo - skórką pomarańczową.
Surówka z selera i pora to kolejna propozycja na dostarczenie organizmowi tak bardzo potrzebnych witamin. O tym, że warto jeść warzywa nie trzeba nikogo przekonywać, a podane w formie apetycznej surówki będą zdrowym uzupełnieniem naszej diety. Smacznego i na zdrowie. 
Tort kokosowy
Buleczki drozdzowe puszyste jak bawelna
Truskawkowo waniliowa zebra
Kolorowe spaghetti z krewetkami
Ciasteczka pieczarki
Frytki belgijskie
Blue Raven
9 marca 2015 at 17:47
Bardzo fajna, przedwiosenna sałatka.
Wiele osób nie znosi korzenia selera, bo.. nie bardzo wiadomo co z nim zrobić. A szkoda, bo w sałatkach (a szczególnie z jabłkiem) sprawdza się idealnie.
Co właśnie udowodniłaś.
Danusia
9 marca 2015 at 19:21
W tym zestawieniu smak selera nawet nie jest wyczuwalny, tak więc jest to propozycja też dla tych, którzy go nie lubią.
bryssska
9 marca 2015 at 17:58
pięknie wygląda taka barwna;
Danusia
9 marca 2015 at 19:46
Surówki powinny być kolorowe, przecież najpierw “jedzą oczy”.
Ania - Kto ugości moich gości?
9 marca 2015 at 18:57
Nie dość że pyszna to jeszcze taka piękna i kolorowa
Danusia
9 marca 2015 at 19:49
Aniu, gorąco polecam – warto zrobić, nawet “dla gości”.
Angelika i Monika (Candy Pandas)
9 marca 2015 at 22:05
Orzechy w sałatce i jabłko zawsze mile widziane ale żurawiny nie dodawałyśmy nigdy (jeszcze!). To musi być ciekawe połączenie
Danusia
9 marca 2015 at 22:49
Angelika i Monika – połączenie z żurawiną wybitne – i dla oczu, i dla podniebienia.
domowacukierniaewy.blox.pl
10 marca 2015 at 07:56
Bomba smaku i witamin
Danusia
10 marca 2015 at 18:54
Witaminki ze smakiem, to jest to czego teraz potrzeba nam najbardziej.
Królowa Karo
10 marca 2015 at 14:55
Coś jest w tym, co piszesz, bo ostatnio odczuwam wzmożoną ochotę na sałatki i surówki.
Danusia
10 marca 2015 at 18:53
No proszę, organizm sam się dopomina.