Często pogoda decyduje o naszym apetycie na jakąś potrawę. W chłodne dni z chęcią sięgamy po dania rozgrzewające, a w cieplejsze – lekkie i raczej bezmięsne, np. po naleśniki biszkoptowe z serem. Choć muszę przyznać, że zawsze zapach smażonych naleśników, bez względu na pogodę i pory roku przyciąga do kuchni domowników.
Składniki na ciasto: 
- 375g mąki tortowej
- 5 dużych jaj
- 5 łyżek drobnego cukru
- 1,5 łyżeczki cukru waniliowego
- 1,5 szklanki mleka
- 1,5 szklanki gazowanej wody mineralnej
- szczypta soli
- olej kokosowy do smarowania patelni
Masa serowa:
- 3 serki mascarpone
- 1 jajko
- cukier puder (do smaku)
- ekstrakt waniliowy
- skórka starta z wyparzonej cytryny
Do wysokiego pojemnika wlewamy mleko i wodę. Dodajemy przesianą mąkę – miksujemy przy użyciu robota na gładką masę. Żółtka oddzielamy od białek i ucieramy (u mnie blenderem) z cukrami. Utarte żółtka dodajemy do masy z mlekiem i mąką – miksujemy. Białka ubijamy z solą na sztywną pianę i partiami, delikatnie mieszając dodajemy do masy. Naleśniki smażymy na rozgrzanej patelni, posmarowanej olejem kokosowym, z obu stron na złoty kolor. Wszystkie składniki masy serowej przekładamy do miski i dokładnie mieszamy. Usmażone naleśniki smarujemy masą serową i rolujemy. Podajemy podsmażone na maśle klarowanym.
Naleśniki biszkoptowe z serem to potrawa uwielbiana przez dorosłych i przez dzieci. W sezonie letnim, kiedy mamy wybór owoców ich dodatek będzie miłym akcentem. Zaletą naleśników jest to, że możemy je przygotować i podać na bardzo wiele sposobów. Zrolowane, złożone w książkę, czy chusteczkę, w formie tortu, sakiewek, rożków, na słodko, czy wytrawnie, smażone, pieczone, zapiekane… i nie tylko. Potrawa tak bardzo pospolita i dająca tak wiele możliwości. Nic innego mi nie pozostaje, jak tylko życzyć smacznego. 
Tort kokosowy
Buleczki drozdzowe puszyste jak bawelna
Truskawkowo waniliowa zebra
Kolorowe spaghetti z krewetkami
Ciasteczka pieczarki
Frytki belgijskie
Słodkie okruszki
11 czerwca 2015 at 13:35
Nie dość, że pysznie, to jeszcze pięknie podane.
Pozdrawiam
Danusia
13 czerwca 2015 at 13:36
Nawet tak pospolite danie, nabiera wyrazu w towarzystwie… bratka.
smak i uczucie
11 czerwca 2015 at 15:27
Bardzo lubię naleśniki, ale te jeszcze są pięknie podane
Danusia
13 czerwca 2015 at 13:37
Witam w klubie.
Mało kto nie lubi naleśników. A właściwie, czy jest w ogóle ktoś kto ich nie lubi? 
miszka52
13 czerwca 2015 at 12:19
Naleśniki wyszły w s p a n i a ł e!!! Dziękuję za przepis. Jedyne, co zmienię, to następnym razem zrobię nadzienie ze zwykłego sera dobrze zmielonego, bo z mascarpone było (jak dla mnie) za bardzo delikatne. Rozpuszczało się prawie pod wpływem ciepła.
Ale generalnie – boskie! Proporcje na ciasto idealne. Wchodzą na stałe do menu, jako jedne z ulubionych naleśników.
Dziękuję za przepis.
Danusia
13 czerwca 2015 at 13:42
Miszka, masz rację, najlepsze będą z domowym twarogiem. Jak je robiłam akurat miałam tylko mascarpone.
Polecam również te naleśniki z musem jabłkowym. 
https://www.mojewypiekiinietylko.com/2014/09/nalesniki-biszkoptowe-z-musem-jablkowym/#more-4352
Cieszę się, że przepis będzie Twoim ulubionym.
Angelika i Monika (Candy Pandas)
13 czerwca 2015 at 17:07
Przysięgamy, że jak patrzymy na te zdjęcia to normalnie czujemy zapach i niesamowity smak tych naleśników
Danusia
13 czerwca 2015 at 19:44
Muszę Wam uwierzyć na słowo, choć to nieskromnie.
Arek
28 kwietnia 2016 at 17:37
Nic dodać nic ująć. Bym zjadł.
Halina
30 kwietnia 2016 at 14:03
Wytworne
Danusia
30 kwietnia 2016 at 14:43
Pięknie dziękuję Halinko.