Wśród sosów owocowych zajmuje u mnie miejsce w czołówce, po malinowym i truskawkowym. Ze względu na swój „urok” uznałam, ze zasługuje na osobny wpis. Morele zachwycają swoim smakiem i barwą, oprócz tego posiadają bardzo wiele walorów zdrowotnych. Możemy je wykorzystać do ciast, deserów, knedli… i nie tylko. Sos morelowy będzie świetnym uzupełnieniem do… – może zajmijmy się najpierw jednak sosem.

Składniki:

- 250g świeżych moreli

- 2 łyżki cukru

- 1 łyżka soku z cytryny

- skórka z ½ cytryny

- 2 kostki galaretki lub 1,5 łyżeczki w proszku

(najlepiej morelowej, ale może być cytrynowa)

Umyte morele pozbawiamy pestek, kroimy na mniejsze cząstki. Przekładamy do małego rondelka, dodajemy cukier, sok oraz startą skórkę z cytryny. Dusimy do rozparowania moreli – miksujemy blenderem „żyrafą”. Przekładamy na sito, przecieramy. Ponownie przelewamy do rondla. Podgrzewamy, dodajemy 2 kostki lub 1,5 łyżeczki galaretki w proszku. Zdejmujemy z kuchni, mieszamy do rozpuszczenia.

Sos morelowy można podać do dań słodkich i deserów, ale także do mięs – drobiu (kurczak, indyk, kaczka), schabu… i nie tylko. Bardzo aromatyczny o intensywnym kolorze, pięknie się skomponuje z każdą potrawą. A do czego ja go podałam? O tym, następnym razem. Smacznego. :)