Składniki: - kaczka 2 kg Marynata (zalewa): - 3l wody - 6 łyżek soli morskiej - 8 ząbków czosnku wędzonego - kawałek korzenia chrzanu - liść chrzanu - 2 gałązki kopru z nasionami Dodatkowo: - oliwa czosnkowa (1 łyżka) - suszony majeranek otarty - szałwia suszona - świeżo mielony pieprz czarny
Kaczkę dokładnie oczyszczamy, płuczemy i osuszamy ręcznikiem kuchennym. Wodę zagotowujemy, dodajemy sól – mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Kaczkę wkładamy do garnka do pieczenia (gęsiarki), dodajemy opłukane i pokrojone gałązki kopru, pokrojone na kawałki ząbki czosnku (do marynaty czosnku wędzonego nie obieram tylko dokładnie myję), pokrojony na wiórki korzeń chrzanu i liść chrzanu. Zalewamy zimną solanką. Przykrywamy odwrotnie pokrywką, aby kaczka nie wypłynęła i była cała zanurzona. Wstawiamy do lodówki na noc. Kaczkę wyjmujemy, dokładnie osuszamy. Zostawiamy z marynaty czosnek, korzeń i liść chrzanu oraz koper – wszystko wkładamy do środka osuszonej kaczki, którą nacieramy najpierw oliwą, posypujemy majerankiem, szałwią i pieprzem (wewnątrz też). Przyprawy przez kilka minut wmasowujemy w mięso. Otwór kaczki spinamy wykałaczkami. Tak przygotowaną kaczkę wkładamy grzbietem do góry do gęsiarki (naczynia żaroodpornego) i wstawiamy bez przykrycia do piekarnika nagrzanego do 230°C na 30 minut (nie dodajemy żadnego płynu ani tłuszczu, ponieważ sam się wytopi z kaczki). Następnie zmniejszamy temperaturę do 160°C, przykrywamy pokrywką naczynie i pieczemy jeszcze przez 2,5 godziny. Upieczoną kaczkę wyjmujemy i odstawiamy na ok. 15 minut, aby soki się wchłonęły, następnie dzielimy na porcje.
Kaczka marynowana w zalewie do ogórków przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Mięso kruche, delikatne, bardzo aromatyczne, z chrupiącą skórką (cały tłuszcz się wytopił) dosłownie rozpływało się w ustach. Podałam ją w „towarzystwie” pieczonych ziemniaków oraz surówki z sałaty rzymskiej i papryki. Ta kaczka, według mnie, zasługuje na wysoką pozycję w rankingu ulubionych potraw z drobiu. Gorąco polecam. Smacznego.