Biszkopt pieczemy wieczorem, dzień przed przygotowaniem tortu. Również bazę do musu czekoladowego szykujemy wcześniej. Pół godziny przed pieczeniem biszkoptu umyte jajka wkładamy do miski z bardzo ciepłą wodą (50° C). W miarę jak temperatura wody spada uzupełniamy ją gorącą. Masło rozpuszczamy i pozostawiamy do ostudzenia. Ogrzane jaja (całe) wbijamy do misy miksera. Dodajemy cukier i esencje rumową. Ubijamy na najwyższych obrotach miksera (ok. 10 – 15 minut), aż masa potroi swoją objętość i stanie się jasna i puszysta. Do ostudzonego masła dodajemy łyżkę masy. Do pozostałej masy jajecznej dodajemy w trzech porcjach przesianą mąkę z kakao. Za każdym razem bardzo delikatnie mieszamy rózgą lub szpatułką. Z ostatnią porcją mąki dodajemy wymieszane masło z masą. Spód blaszki smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy masę, równamy powierzchnię i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175° C na 40 minut. Upieczony, gorący biszkopt w formie rzucamy dwukrotnie na podłogę (podkładam ręcznik) z wysokości ok. 50cm. Gdy biszkopt ostygnie zawijamy go w folię spożywczą i odstawiamy do następnego dnia. Pora na „bazę” do musu czekoladowego. Obie śmietany wlewamy do rondla, podgrzewamy na średnim ogniu, dodajemy czekoladę połamaną na kawałki oraz 3 łyżki rumowego cappuccino. Masę mieszamy do chwili, aż składniki się połączą. Odstawiamy do ostudzenia i na noc wstawiamy do lodówki. Na drugi dzień rozpuszczamy galaretkę wiśniową w 470ml wrzątku (będzie do nasączenia biszkoptu). Odstawiamy do przestudzenia i dodajemy ok. 30 ml alkoholu. „Bazę” do musu czekoladowego wyjmujemy z lodówki, przekładamy do misy robota, dodajemy przesiany cukier puder oraz alkohol – ubijamy, aż masa zgęstnieje. Z górnej części biszkoptu odkrajamy cienki palcek (do tortu nie będzie potrzebny, wystarczy jeden blat). Pozostały obficie nasączamy galaretką z alkoholem (całej nie musimy zużyć). Na wierzch biszkoptu wykładamy mus czekoladowy. Równamy powierzchnię i rozprowadzamy na boki. Boki i wierzch tortu dekorujemy czekoladowymi chipsami, ozdabiamy kandyzowanymi wiśniami oraz listkami mięty. Tort wstawiamy na minimum 5 godzin do lodówki (najlepiej na całą noc).
Tort z musem czekoladowym o bardzo wyrafinowanym smaku, w wersji wyłącznie dla dorosłych. Mocno czekoladowy, z aksamitnym musem i nutą alkoholu poprawi nastrój i doda energii. Tort jest jednym z najbardziej pracochłonnych wyrobów cukierniczych, dlatego jest ważnym elementem uroczystości gromadzących rodzinę i przyjaciół. Jego wygląd zawsze przykuwa uwagę, a smak pozostawia niezapomniane wrażenia. Gorąco polecam i życzę smacznego. Przepis na mus czekoladowy zaczerpnęłam ze strony Słodkie fantazje. Biszkopt genueński pochodzi ze strony Nasze życie od kuchni.