Malinowa tarta


„…Zrywasz dorodne maliny,
w ustach słodki ich smak,
maliną zostać czerwoną,
maliną zostać o tak…”

Nie ma dla mnie bardziej aromatycznych owoców nad maliny. Barwą, smakiem i zapachem kuszą latem, a potem są jego wspomnieniem. Najlepsze świeże, nieprzetworzone, ale również są pyszne zamknięte w słoikach (przepyszne konfitury), czy butelkach (wyśmienite soki). Zanim lato się skończy i minie sezon na maliny uraczę Was Ciastem na niedzielę - Malinowa tarta. 

 Malinowa tarta 

 Składniki na ciasto półkruche (forma do tarty o średnicy 28 cm):
- 500 g mąki krupczatki
- 125g cukru pudru   Malinowa tarta
- 250g schłodzonego masła
- 2 żółtka
- 1 łyżka gęstej, kwaśniej śmietany
- 2 łyżki lodowatej wody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa budyniowa:
- 5 opakowań budyniu waniliowego bez cukru
- 1 litr mleka
- 6 łyżek cukru
- 227g masła (temp. pokojowa)
- 250g serka mascarpone
- opcjonalnie 2 łyżki alkoholu
Dodatkowo:
- ok. 600g świeżych malin
- 2 galaretki malinowe
- 700ml wrzątku na dwie galaretki
  (w chłodne dni można dać  więcej wody)
 
Malinowa tarta
 

Dzień wcześniej zagniatamy ciasto półkruche i gotujemy budyń. Ja zrobiłam więcej ciasta do sernika jagodowego, więc miałam już gotowe, zamrożone. Kto nie ma – suche składniki (mąkę, cukier puder, proszek do pieczenia) przesiewamy i dokładnie mieszamy. Dobrze schłodzone masło ścieramy do mąki na tarce. Palcami łączymy starte masło z mąką na grubą kruszonkę. Dodajemy żółtka, śmietanę i  lodowatą wodę. Szybko wyrabiamy ciasto. Przekładamy do woreczka i wkładamy do lodówki na noc. Gotujemy budyń. Połowę mleka zagotowujemy. W pozostałej części rozpuszczamy proszek budyniowy i cukier. Wlewamy na wrzące mleko i gotujemy do zgęstnienia bydyniu (trochę trzeba się namachać bo budyń będzie bardzo gęsty, ale taki ma być). Ugotowany budyń przykrywamy folią spożywczą i pozostawiamy na noc do wystygnięcia. Na drugi dzień – spód formy do pieczenia tarty wykładamy papierem do pieczenia. Wyjmujemy ciasto, wykładamy nim formę włącznie z bokami (ciasto, które zostanie zamrażamy), równamy powierzchnię, gęsto nakłuwamy widelcem i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC na ok. 20 – 25 minut. Upieczony spód odstawiamy do wystudzenia. Rozpuszczamy dwie galaretki – studzimy. Szykujemy masę budyniową. Masło ucieramy i dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Następnie dodajemy serek mascarpone i 2 łyżki alkoholu (niekoniecznie, ale zaostrzy smak kremu) – łączymy masę na najniższych obrotach robota. Gotową masę budyniową przekładamy na półkruchy spód (nie wyjmujemy go z formy), wyrównujemy powierzchnię. Na kremie układamy opłukane i osuszone maliny. Na wierzch wylewamy tężejącą galaretkę. Tartę wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia kremu i galaretki.

 Malinowa tarta Malinowa tarta Malinowa tarta IMG_2324_zmiana rozmiaru Malinowa tarta

Tarty z owocami sezonowymi to wyjatkowe desery stwarzające wiele kulinarnych możliwości.  Zmiana owoców, masy – kremu, dodatków i za każdym razem tarta na nowo cieszy nasze oczy i podniebienia. Temat przewodni Ciasta na niedzielę, to Malinowe szaleństwo – stąd moja malinowa tarta. Gorąco polecam i życzę smacznego.   :)

 Polecam też  inne przepisy na tarty i tartaletki – na słodko i wytrawne – znajdujące się na blogu:

 
Tarta z pstrągiem wędzonym i papryką pieczoną
Kruche tartaletki makowo serowe
Tartaletki sernikowe ze śliwkami
Tarta pieczarkowa z kaszą gryczaną oraz białym serem i natką pietruszki
Tartaletki szarlotkowe z bezą cytrynową
Tarta francuska z pomidorami i szynką parmeńską
 
 

W wydarzeniu Ciasto na niedzielę - Malinowe szaleństwo,  wraz ze mną uczestniczyły autorki niżej wymienionych blogów:

Smaczne przepisy
Szóste niebo
Marcepanowy kącik
Ewusiowe smaki
Moje domowe kucharzenie   
Katarzyna Książyk – na FB
Izioni pyszne smaki

Wszystkim uczestniczkom bardzo dziękuję za wspólną zabawę i udział w pieczeniu.  :)   Wpis zostaniue uzupełniony po zakończeniu wydarzenia. :)