Nazwa palmy kokosowej w sanskrycie to kalpa vriksha, co tłumaczy się jako „drzewo, które zaspokaja wszystkie potrzeby życia”. W języku malajskim nazywa się pokok seribu guna, „drzewo o tysiącu zastosowań”. Kopalne szczątki z Nowej Zelandii wskazują, że rośliny o małych orzechach kokosowych rosły tam już przed 15 milionami lat. Tyle z ciekawostek. Orzechy kokosowe posiadają wiele wartości zdrowotnych i odżywczych. Wiórki kokosowe mogą być ozdobą ciast i tortów, a także posypką do deserów, sałatek owocowych i lodów. W tym wypieku będą ozdobą… i nie tylko – Tort kokosowy.
Składniki na biszkopt: (tortownica o średnicy 26cm) - 6 jaj- 1,5 szklanki mąki tortowej - 1 szklanka drobnego cukru
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki octu
- 3 łyżki oleju - cukier waniliowy - aromat (według uznania) Krem kokosowy: - 600ml mocno schłodzonej śmietany kremówki - 500g serka mascarpone - śmietanka z 1 puszki mleka kokosowego (puszka 400ml) - 300g białej czekolady - 200g wiórków kokosowych Dodatkowo: - woda kokosowa do nasączenia biszkoptu - niskocukrowy dżem z czarnej porzeczki - płatki migdałowe (uprażone na suchej patelni) - kwiaty z ananasa (z tego przepisu) - kokosowe kulki (z tego przepisu) - listki mięty
Kilka dni przed przygotowywaniem tortu wkładamy do lodówki puszkę mleka kokosowego, aby oddzieliła się śmietanka. Biszkopt pieczemy dzień przed przygotowaniem tortu. Mąkę przesiewamy. Białka ubijamy, stopniowo dodając cukier. Żółtka mieszamy z proszkiem do pieczenia i octem (uwaga – masa zwiększy swoją objętość). Do ubitych białek dodajemy, po łyżce, masę żółtkową, delikatnie mieszając. Kolejno dodajemy - przesianą mąkę i olej - ponownie delikatnie mieszamy. Dno tortownicy (26cm) wykładamy papierem do pieczenia, wlewamy ciasto i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°C na 40 minut. Upieczony biszkopt odstawiamy do wystygnięcia. Przygotowujemy krem. Wiórki mielimy w blenderze. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, pozostawiamy do wystygnięcia. Ubijamy śmietankę kremówkę. Z mleka kokosowego odlewamy płyn, a śmietankę dodajemy do ubijanej kremówki. Ubijając już na niższych obrotach dodajemy serki mascarpone i na końcu – wystudzoną, ale nadal płynną białą czekoladę. Jak tylko składniki się połączą urządzenie wyłączamy, wsypujemy zmielone wiórki kokosowe i mieszamy łyżką lub szpatułką. Wystudzony biszkopt przekrajamy na 3 blaty. Pierwszy blat – nasączamy wodą kokosową (najwygodniej przy użyciu pędzelka) i smarujemy cienką warstwą dżemu porzeczkowego. Na dżem nakładamy warstwę kremu. Kładziemy drugi blat – nasączamy wodą kokosową – nakładamy warstwę kremu. Kładziemy trzeci blat, również go nasączamy wodą kokosową ( trochę mniej niż poprzednie) i kładziemy kolejną warstwę kremu, tym razem również na boki. Wierzch tortu oprószamy wiórkami kokosowymi i dekorujemy kulkami kokosowymi, boki przybieramy płatkami uprażonych na suchej patelni migdałów. Wstawiamy na noc do lodówki. Przed podaniem ozdabiamy kwiatami z ananasa i listkami mięty.
Tort kokosowy jest połączeniem składników, które tworzą finałowo lekki, wilgotny i bardzo aromatyczny wypiek. Przełamany kwaśną nutą czarnych porzeczek sprawia, że tort nie jest mdły i wspaniale się z nimi komponuje. To jeden ze smaków, do którego z chęcią się wraca. Gorąco polecam i życzę smacznego.
Oceń przepis
Angelika i Monika (Candy Pandas)
4 października 2016 at 14:46
To jest dopiero magia i dzieło sztuki <3 Będąc w kawiarni nie zastanawiałybyśmy się ani chwili nad tym co zamówić do herbaty
EsmeraldaZeSmakiem
6 października 2016 at 22:51
Wygląda wspaniale i smakuje na pewno wyjątkowo.
Wiesz , że jestem twoją fanką od zawsze. Uwielbiam twoją kuchnię i cudne dekoracje, które zawsze potrafią przyciągnąć wzrok i zaciekawić przepisem. Serdecznie pozdrawiam.
Smakołyki Asi
6 listopada 2018 at 15:46
Piękny tort ❤