Rzodkiewki kiszone


W polskiej tradycji kulinarnej produkty kiszone są obecne od lat. Ze względu na tani i łatwy koszt produkcji, kiszenie to metoda powszechnie stosowana na całym świecie. Najpopularniejsze warzywa, które kisimy to kapusta i ogórki, ale tak naprawdę to kisić można niemal wszystko. Kiszonki posiadają duże walory nie tylko smakowe. Są cennym źródłem błonnika, soli mineralnych oraz witamin – zwłaszcza C, a także z grupy B i K. Zawierają też spore ilości potasu, cynku, żelaza oraz beta-karotenu. Spożywanie kiszonek dostarcza dobrych bakterii fermentacji mlekowej w przewodzie pokarmowym, co poprawia jego mikroflorę i wzmacnia odporność organizmu. Rzodkiewki kiszone. 

 Rzodkiewki kiszone

 Składniki (ilość według potrzeb):  Rzodkiewki kiszone
- rzodkiewki
- korzeń chrzanu
- czosnek
- liść laurowy
- koper (łodygi z nasionami)
- ziarna gorczycy
- pieprz czerwony w ziarnach
- na 1 litr przegotowanej ostudzonej wody
  1 łyżka soli kamiennej niejodowanej

 

Rzodkiewki kiszone

Na zalewę – gotujemy wodę, dodajemy sól – mieszamy i odstawiamy do ostudzenia.  Słoiczki wyparzamy. Obrany czosnek kroimy na części, chrzan tniemy na wiórki. Rzodkiewki dokładnie myjemy, odcinamy ogonki. Na dno wyparzonych słoików układamy koper, czosnek, wiórki chrzanu, pieprz czerwony, ziarna gorczycy – układamy ciasno rzodkiewki. Na wierzch dajemy to samo co na dno i kładziemy dodatkowo liść laurowy. Zalewamy ostudzoną zalewą tak, aby rzodkiewki były całkowicie przykryte. Słoiki zamykamy i odstawiamy. Podczas kiszenia skórka rzodkiewek blednie oddając kolor białej części i zalewie. Po ok. 7 dniach słoiki wynosimy w chłodne miejsce (piwnica, spiżania).   

 Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone

Rzodkiewki kiszone to skarbnica składników odżywczych. Taka forma konserwacji pomaga zachować w nich to co najwartościowsze, nadając jednocześnie nowych walorów zdrowotnych. Rzodkiewki zakisiłam latem, kiedy były najlepsze. Teraz jesienią i zimą mogę się delektować ich smakiem. Idealne do sałatek, na kanapki… i nie tylko. Zalewa z kiszonych rzodkiewek również nadaje się do spożycia (czyt. wypicia). Gorąco polecam, życzę smacznego i na zdrowie.   :)

 

Na blogu znajdują się również inne ciekawe przepisy na kiszonki:
 
Kimchi
Ogórki małosolne
Ogórki małosolne na sucho i na mokro
Przetwory z czosnku niedźwiedziego