Przepisy na wyroby domowe cieszą się największym powodzeniem w okresach przedświątecznych. Na co dzień, w natłoku obowiązków, czy z braku czasu sięgamy po „gotowce”. Wbrew pozorom przygotowanie domowej wędliny nie jest ani pracochłonne, ani czasochłonne. Dla stawiających pierwsze kroki w przygotowywaniu domowych wyrobów proponuję – Schab do chleba.
- 1 kg schabu
- 1 łyżka soli peklującej
- 1 łyżka soli kamiennej niejodowanej
- 2 łyżki cukru (kryształ)
- przyprawy według uznania (dałam
czosnek, pieprz czarny, paprykę słodką,
majeranek)
Dodatkowo:
- 2 łyżeczki wędzonej soli morskiej
(może być zwykła morska)
Opłukany w zimnej wodzie i osuszony papierowym ręcznikiem schab nacieramy mieszanką soli peklowej i kamiennej. Następnie nacieramy cukrem. Potem wcieramy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pozostałe przyprawy. Tak przygotowany schab umieszczamy w szklanym naczyniu i wstawiamy do lodówki na 36 – 72 godzin. Codziennie obracamy go na druga stronę i odlewamy (wycieramy) zbierający się płyn. Po zakończeniu peklowania schab parzymy. Zagotowujemy wodę z 2 łyżeczkami soli wędzonej. Do zagotowanej wody wkładamy mięso. Gotujemy 10 minut od ponownego zawrzenia wody. Zostawiamy mięso w garnku z wodą do całkowitego wystudzenia (ja gotowałam wieczorem i zostawiłam do wystudzenia na noc). Ponownie stawiamy garnek z mięsem i tą samą wodą na gaz. Gotujemy kolejne 10 minut od chwili zawrzenia wody. Odstawiamy do wystudzenia (w garnku z wodą, jak poprzednio). Po wystudzeniu wyjmujemy schab, osuszamy papierowym ręcznikiem i wkładamy do lodówki na 12 godzin. Po tym czasie wędlina jest już gotowa do spożycia.
Nawet najlepsza wędlina kupiona w sklepie nie zastąpi wyrobu domowego. Schab do chleba jest delikatny, kruchy i soczysty. A to wszystko zaleta sposobu, w jaki został przygotowany. Przepis znalazłam u Darka Podlaska, na blogu Chleba Naszego. Gorąco polecam i życzę smacznego. 
Polecam też inne przepisy na wędliny do chleba znajdujące sie na blogu:
Wołowina pieczona w niskiej temperaturze Schab pieczony w niskiej temperaturze Karkówka dojrzewająca Mozaika drobiowa z pieprzem syczuańskim Schab dojrzewający paprykowy Najlepsza szynka drobiowa Szynka drobiowa
Tort kokosowy
Buleczki drozdzowe puszyste jak bawelna
Truskawkowo waniliowa zebra
Kolorowe spaghetti z krewetkami
Ciasteczka pieczarki
Frytki belgijskie
Amber
6 marca 2018 at 19:22
Taki schabik to ja rozumiem. Na pewno skorzystam z przepisu.
Smacznego!
Danusia
6 marca 2018 at 19:43
Aniu – gorąco polecam. Schabik palce lizać.
Paulina
6 marca 2018 at 19:56
Ostatnio jedyny schab jaki piekę to nadziewany śliwkami lub morelami , bo dzieci uwielbiają
Danusia
7 marca 2018 at 01:28
Paulino – myślę, że ten schab też można nadziać śliwkami lub morelami.
Małgorzata Kijowska
6 marca 2018 at 19:59
Skoro ja, jedząca tak mało wędlin i mięsa, ślinię się na widok tego schabu, to musi być pyszny!
Danusia
7 marca 2018 at 01:30
Małgosiu – ja raczej też nie przepadam za mięsem. Dlatego jak już jem, to coś naprawdę dobrego… albo wcale.
kobieta (nie)pracujaca
6 marca 2018 at 20:18
Przeglądając zdjęcia zrobiłam się strasznie głodna. Schabik marzenie
Danusia
7 marca 2018 at 01:32
Aniu – dla dzieci… i nie tylko – polecam.
Angelika
6 marca 2018 at 22:38
Pyszny i jaki kolor na piękny, robilam kiedys taki ale tak pięknie nie wygladal
Danusia
7 marca 2018 at 01:33
Angeliko – może na Wielkanoc warto przepis “odkurzyć”.
Martynosia
6 marca 2018 at 23:30
U mnie wędliny są bardzo słabe i na dodatek drogie, dlatego czasami robię coś sama, a taki schab to super pomysł:) Chyba zrobię na Wielkanoc
Danusia
7 marca 2018 at 01:27
Marto – w Irlandii, gdzie mieszkam wędliny nie spełniają moich wymagań kulinarnych. Jeśli mam do wyboru szynkę, schab, czy jakąkolwiek pieczeń irlandzką, to zawsze wybieram… ser żółty.
Ten schab ma to do siebie, że w zasadzie nie ma przy nim dużo pracy, oprócz oczekiwania, a smak gotowej domowej wędliny z powodzeniem to wynagradza.
Angelika i Monika (Candy Pandas)
7 marca 2018 at 09:14
Żadna marketowa wędlina nie jest w stanie się równać z tą domowo zrobioną
Danusia
7 marca 2018 at 11:23
Macie rację “Pandy”.
Z Kuchni Do Kuchni
7 marca 2018 at 10:00
Idealny, pyszny!
Danusia
7 marca 2018 at 11:24
Kasiu – mogę tylko (skromnie lub nieskromnie) potwierdzić.
iza
9 marca 2018 at 17:05
nie ma to jak domowa wędlina do chleba
Danusia
11 marca 2018 at 11:35
Iza – zawsze domowe są najlepsze.
Grażyna
14 marca 2018 at 22:36
Zawsze schab piekłam i czasem mi wychodził suchy. Ten wygląda bardzo apetycznie.
Iza
15 marca 2018 at 03:59
Zrobię na święta, wygląda super.
SilviaBoschBlog
16 marca 2018 at 20:33
Dziękuję ślicznie. Dobrze wiedzieć.
Klaudia
23 października 2018 at 15:01
Jak długo możemy trzymać w lodówce taki schab?
Danusia
23 października 2018 at 16:10
Klaudio – niestety nie pamiętam, nie zwróciłam na to uwagi.