Co jakiś czas aktywuję grzybka tybetańskiego. O jego zdrowotnych właściwościach już pisałam, a w internecie też można przeczytać wiele. Sam kefir daje wiele możliwości podania. Koktajl, z dodatkiem ulubionych owoców, to najszybsza forma (oprócz samego kefiru). Kolejnym sposobem na jego wykorzystanie są placki z jabłkami na kefirze z grzybka tybetańskiego.
Składniki: - 3 szklanki kefiru z grzybka tybetańskiego * - 2 jajka - ok. 2 szklanki mąki tortowej * - ok. 3/4 szklanki krupczatki * - 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia - 5 – 6 jabłek - szczypta soli Dodatkowo: - opcjonalnie do ubijanych jaj można dodać 3 łyżki cukru - olej rzepakowy * szklanka – u mnie miarka o pojemności 250 ml
Jajka ze szczyptą soli ubijamy rózgą (trzepaczką lub robotem), wlewamy kefir, dodajemy obie, przesiane mąki z proszkiem do opieczenia – składniki dokładnie łączymy, aby nie było grudek (ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany). Obrane jabłka ścieramy na tarce jarzynowej do miski z ciastem – mieszamy. Smażymy na niewielkiej ilości rozgrzanego oleju na średnim ogniu. Po obróceniu placków na druga stronę patelnię przykrywamy na chwilę pokrywką (placki urosną). Odkrywamy i dosmażamy na rumiano. Podajemy oprószone cukrem pudrem (u mnie dodatkowo z malinami i miechunką peruwiańskią).
Współcześnie grzybki kefirowe są stosowane w wielu krajach świata, na większości kontynentów, najpowszechniej w krajach Azji i Europy Wschodniej. Nie jest jasne, czy wszystkie ziarna kefirowe pochodzą od jednej kultury starterowej, ponieważ analizy próbek mikrobiologicznych kefirów pochodzących z różnych miejsc świata wykazują różnice w populacjach mikroflory. Skład mikroflory ziaren kefirowych jest zależny od regionu, z którego pochodzą. Placki z jabłkami na kefirze z grzybka tybetańskiego idealnie się sprawdzą na śniadanie, obiad, czy kolację. Gorąco polecam, życzę smacznego i.. na zdrowie
Polecam też inne przepisy z użyciem kefiru z grzybka tybetańskiego: Cytrynowe muffiny na kefirze z grzybka tybetańskiego Kefir malinowy z grzybka tybetańskiego Oceń przepis
Angelika i Monika (Candy Pandas)
12 kwietnia 2018 at 09:13
Kiedyś nasza mama miała fazę na tego grzybka Nam jakoś nigdy specjalnie kefir z niego nie smakował ale takie placuszki to byśmy zjadły
Danusia
13 kwietnia 2018 at 18:17
Moja faza trwa już ponad cztery lata.
Królowa Karo
13 kwietnia 2018 at 09:18
Nie wiem skąd wziąć taki kefir, ale… same placki z jabłkami to świetny pomysł na dziś
Danusia
13 kwietnia 2018 at 18:17
Karo – starter grzybka tybetańskiego możesz kupić pod poniższym linkiem
http://grzybektybetanski.pl/kup-teraz/