Ruloniki śledziowe


Ta skromna ryba doczekała się setek przepisów, dzieł malarzy i poetów – śledź.
Pod śledzika
„Pod różną postacią trafiają na stolik
by mógł po nie sięgać polski pracoholik,
gdyż dla świata pracy śledź przekąską bywa,
bowiem w wyższych sferach… kawior się spożywa.”
;)  
Dla smakoszy… i  nie tylko – ruloniki śledziowe. 

 

Ruloniki śledziowe

 

Ruloniki śledziowe

 

Składniki (na 10 ruloników):

- filety śledziowe
- 2 średnie cebule
- 3 laski cynamonu
- 2 – 3 gwiazdki anyżu
- kilka sztuk kardamonu (cały)
- kilka goździków
- olej rzepakowy lub lniany
 
 
 
 
 
 

 Ruloniki sledziowe

Anyż, kardamon, goździki i laski cynamonu prażymy na suchej patelni do chwili, aż się uwolnią aromaty (poczujecie zapach). Przekładamy do moździerza (zostawiamy 1 laskę cynamonu całą) i rozkruszamy. Śledzie należy wymoczyć (czas moczenia zależy od stopnia ich zasolenia, ale nie przesadzajmy – mają być jędrne). Cebulę kroimy w kostkę i zalewamy wrzątkiem. Po chwili odcedzamy na sitku i hartujemy pod bieżącą wodą – odstawiamy do odsączenia. Filety zawijamy w rulony i spinamy wykałaczką (jeżeli filety są grube przecinamy je wzdłuż na połowy). Na dno słoika wsypujemy rozkruszone przyprawy oraz 1/3 porcji cebuli – układamy śledziowe ruloniki. Przekładamy cebulą przyprawami, aż do wyczerpania składników. Na wierzchu ma być cebula,  przyprawy i cała laska cynamonu. Całość zalewamy olejem. Słoik zamykamy i wstawiamy do lodówki na dobę (co najmniej).

Ruloniki śledziowe

Ruloniki śledziowe

Ruloniki śledziowe

Ruloniki śledziowe

Ruloniki śledziowe

Ruloniki śledziowe

Ruloniki śledziowe

Ze względu na swoje walory zdrowotne śledzie powinny gościć na naszych stołach nie tylko od święta. Są źródłem witamin A, E i D. Zawierają też fosfor, potas, żelazo, cynk, jod i miedź. Jako ciekawostkę przytoczę  słowa Hanny Szmanderskiej: „Śledź był od wieków w Polsce rybą niezwykle popularną, sprawiły to niewątpliwie liczne i rygorystycznie przestrzegane posty. Pod datą 25 marca 1389 w rachunkach dworu Jagiełły figuruje pozycja – „6 beczek śledzi”. Sprowadzano do Polski śledzie w ogromnych ilościach, należały do potraw tanich i pospolitych. Z czasem mimo swej pospolitości i pozostając nadal symbolem postu stały się przez smakoszy wysoko cenionym przysmakiem.” Śledzie można podawać na bardzo wiele sposobów, a ruloniki śledziowe, mam nadzieję, przypadną do gustu nie tylko ich miłośnikom. Gorąco polecam i życzę smacznego.  :)