Tym razem ciasto dla… zapobiegliwych, ale nie tylko. Kto ma ciasto kruche i kruszonkę w zamrażarce, to przygotowanie kruchego placka z mango i migdałową kruszonką nie zajmie mu wiele czasu, a i naczyń do mycia – też będzie miał mniej. Kto nie był zapobiegliwy, niestety, najpierw musi przygotować ciasto kruche i kruszonkę. Czytaj dalej »
Category Archives: ciasta kruche i półkruche
Kruchy placek morelowo budyniowy
Placki z owocami zawsze cieszą się wielkim powodzeniem, nie tylko latem, kiedy jest sezon na truskawki, wiśnie, jagody… Morele uchodzą za gorszą wersję brzoskwiń, ale jest to ocena bardzo subiektywna. Moim zdaniem nic nie jest w stanie zastąpić tej barwy, smaku i zapachu, a kruchy placek morelowo budyniowy niech będzie tego namacalnym przykładem. Czytaj dalej »
Tartaletki sernikowe ze śliwkami
Połączenie ciastka kruchego z masą sernikową (na zimno) i dodatkiem karmelizowanych śliwek, to propozycja nie do odrzucenia. Może deser trochę pracochłonny, ale jak rozłożymy jego przygotowanie na raty, a jest to możliwe - ułatwimy sobie pracę i skrócimy ten czas. A potem… pozostanie nam już tylko delektowanie się smakiem tartaletek sernikowych ze śliwkami. Czytaj dalej »
Jabłecznik z budyniem
Przepis na jabłecznik z budyniem znalazłam u Kasi. W zasadzie, początkowo miałam zamiar upiec placek z mieszanymi owocami i pod tym kątem szukałam przepisu. Jednak, gdy trafiłam na jej bloga, to ciasto przykuło moją uwagę swoją prostotą i połączeniem jabłek z budyniem. Trochę jednak zmieniłam składniki i sposób przygotowania. Czytaj dalej »
Tartaletki szarlotkowe z bezą cytrynową
Ciasto kruche ma taką zaletę, że możemy je przechowywać surowe w zamrażarce. Zarabiam ciasto i z jednej połowy robię tartaletki szarlotkowe z bezą cytrynową, a druga część… niech się mrozi. Z poniższych proporcji wyjdzie 12 ciastek w foremkach o średnicy 12 cm. Oczywiście teraz przygotowałam z jednej połowy zarobionego ciasta, czyli 6 sztuk. Czytaj dalej »
Migdałowy makowiec
Jeszcze w świątecznym klimacie. W planach miałam struclę makową, jednak tym razem ciasto drożdżowe sprawiło mi psikusa. Już w chwili wyrabiania czułam, że coś jest nie tak. Dałam mu jednak szansę na wyrośnięcie. Niestety trud był daremny, pozostało wykorzystać opcję z ciastem kruchym i nie żałuję, bo wyszedł pyszny migdałowy makowiec. Czytaj dalej »