Gdybym napisała, że do tej potrawy specjalnie kupiliśmy wędzarnię pewnie byście nie uwierzyli. No jasne, ja też, ale… wędzarnia jest. Akurat na „pierwszy ogień” poszła makrela, więc tatar z makreli wędzonej i awokado kłębił się w moich myślach już podczas wędzenia. Czytaj dalej »
Wszystkie zdjęcia na blogu są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody, są one chronione ustawą o prawach autorskich.
Blog używa informacji zapisanych w plikach cookies m.in. w celach reklamowych i statystycznych.
Statystyki
Translate »
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. dowiedz się więcej.