Szneka to nazwa drożdżówki w Wielkopolsce. Szneka z glancem, to drożdżówka z polewą z lukru, ale… nie każdej drożdżówce przysługuje ta zaszczytna nazwa. Szneka z glancem musi być spiralnie skręcona i obficie polana lukrem. Nazwa ma korzenie niemieckie. Die Schnecke to ślimak, ale też zwinięte na kształt jego skorupy ciasto drożdżowe. Glanc z kolei pochodzi od niemieckiego der Glanz – połysk. Szneka z glancem.
Bread Flour- canadian wheat for the
perfect loaf) lub mąka typu 00 do pizzy
- 240 ml ciepłej wody
- 6 łyżeczek cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki drożdży instant (1 opakowanie
7 g)
- 145 g mleka w proszku (8 łyżek)
- 2 duże jajka o temperaturze pokojowej
- 84 g miękkiego masła (6 łyżek)
Dodatkowo:
- 1 jajko do posmarowania bułeczek
- lukier (cukier puder + wrzątek +
sok z cytryny)
Do miski wlewamy ciepłą wodę, wsypujemy drożdże, cukier, sól, mleko w proszku – dokładnie mieszamy. Dodajemy całe jajka – ponownie mieszamy. Wsypujemy przesianą mąkę – wyrabiamy robotem z hakami do połączenia składników. Następnie dodajemy miękkie masło i dalej wyrabiamy przez ok. 15 minut. Gdy ciasto zacznie odchodzić od miski chwilę ręcznie ugniatamy, rozciągamy, aż stanie się elastyczne i sprężyste. Wyrobione formujemy w kulę, przekładamy do miski wysmarowanej olejem, przykrywamy szczelnie folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, na 1,5 godziny. Wyrośnięte ciasto delikatnie odgazowujemy ugniatając ręką, przekładamy na stolnicę. Chwilę zagniatamy i dzielimy na 10 równych porcji. Z każdej porcji formujemy wałeczki, zakręcamy je i zwijamy ślimaczki. Układamy na blaszce wyłożonej matą lub papierem do opieczenia, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na 45 minut. Wyrośniete smarujemy rozkłóconym jajkiem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175°C na 20 minut. Gotowe wyjmujemy z piekarnika, przekładamy na kratkę i obficie lukrujemy.
Szneka z glancem to przysmak na śniadanie, deser… i nie tylko. Na ciasto wykorzystałam przepis z Bułeczek drożdżowych puszystych jak bawełna II, a szneki wyszyły lekkie, miękkie i puszyste. Gorąco polecam. 
Tort kokosowy
Buleczki drozdzowe puszyste jak bawelna
Truskawkowo waniliowa zebra
Kolorowe spaghetti z krewetkami
Ciasteczka pieczarki
Frytki belgijskie
iza
28 października 2018 at 15:16
kiedyś piekłam z przepisu pana Macieja Kuronia byly przepyszne; Twoje też na takie wyglądają
Danusia
30 października 2018 at 11:39
Iza – polecam przepis, te szneki są pyszne.
Candy Pandas
30 października 2018 at 10:07
My akurat jesteśmy zwolenniczkami kruszonki zamiast lukru
Danusia
30 października 2018 at 11:55
I tu się z Wami zgadzam, ja też wolę kruszonkę zamiast lukru, ale… wtedy to by nie były szneki z glancem.
Malwina
30 października 2018 at 15:16
Bułeczki jak malowane. Ślicznie wyglądają.
Danusia
31 października 2018 at 18:22
Pięknie dziękuję Malwino.
Kinga K.
1 listopada 2018 at 11:17
Ale super❤
Danusia
22 listopada 2018 at 15:53
Dziękuję Kingo.
Adrian
2 listopada 2018 at 07:56
W jednej z piekarni do której chodzę kupuję właśnie sznekę. Miło się dowiedzieć, skąd pochodzi ta nazwa
Danusia
22 listopada 2018 at 15:59
Oczywiście – od razu lepiej smakuje.
Joanna Seta-Pryjomska
22 listopada 2018 at 12:56
Uwielbiam takie lokalne nazwy i regionalne wypieki
Danusia
22 listopada 2018 at 16:05
Joasiu – pomysłowość naszych przodków znalazła odzwierciedlenie w wielu nazwach potraw polskich. Szneka z glancem – ładnie brzmi, ale są też nazwy bardzo osobliwe.
http://magazyn-kuchnia.pl/magazyn-kuchnia/56,121951,18607631,ruchanki-i-fjuty-czyli-osobliwe-nazwy-polskich-dan,,1.html
Helena Ponikwia
23 marca 2020 at 20:45
Wyglądają wspaniale-zresztą jak wszystkie Twoje ciasta Danusiu.
Danusia
24 marca 2020 at 17:48
Helenko – pięknie dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie. 