Składniki: - 300g ryżu jaśminowego - 3cm kawałek imbiru - 4 ząbki czosnku - chilli w płatkach (ilość według uznania) - kawałek pora - 1 czerwona papryka - 2 kapustki pak choi - 2 jajka - kilka gałązek szczypioru z cebulką - olej sezamowy – 2 łyżki - olej kokosowy – 2 łyżki - sos sojowy (do smaku) - limonka (do smaku)
Ryż gotujemy na sypko, zgodnie z przepisem na opakowaniu. W woku rozgrzewamy 2 łyżki oleju kokosowego, dodajemy starty na drobnej tarce imbir, pokrojony w cienkie plasterki czosnek oraz chilli w płatkach. Smażymy 2 minuty. Umytą paprykę pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w kostkę. Por kroimy w półplasterki. Kapustki pak choi płuczemy, białe części kroimy w paski. Do woka dorzucamy paprykę, por oraz białe części kapusty. Smażymy cały czas mieszając ok. 3 minut. Dodajemy ugotowany ryż, delikatnie mieszamy. Kroimy pozostałe zielone części pak choi oraz szczypiorek z cebulką – dodajemy do ryżu. Jajka wbijamy do miseczki, wlewamy 2 łyżki oleju sezamowego – mieszamy rózgą – wlewamy masę do ryżu. Smażymy mieszając do chwili, aż masa jajeczna się zetnie. Doprawiamy do smaku sosem sojowym i sokiem z limonki. Inspiracja – Kwestia Smaku.
Ryż jaśminowy po tajsku może stanowić samodzielny posiłek lub być dodatkiem, np. do udek z kurczaka po tajsku (to będzie temat kolejnego wpisu), dań z ryb, czy krewetek. Zaletą kuchni tajskiej jest bardzo swobodna kompozycja potraw. Używamy składników takich jakie lubimy i w takiej ilości, jaka nam pasuje. Oryginalność smakowa dań jest powodem, że kuchnia tajska jest bardzo popularna w Europie. Ryż jaśminowy sam w sobie jest wybitnie aromatyczny, a w towarzystwie warzyw i przypraw, to skromność i wykwintność. Gorąco polecam. Smacznego.
Oceń przepis
Blue Raven
23 listopada 2015 at 19:52
Zdecydowanie jestem za
Danusia
23 listopada 2015 at 20:53
Hmmmmm, dlaczego Agnieszko mnie to nie dziwi?
Moja Osobistosc
23 listopada 2015 at 21:28
chętnie bym zjadła
Pozdrawiam i zapraszam do mnie;)
Danusia
25 listopada 2015 at 22:56
Gorąco polecam.
Dziękuję za zaproszenie, oczywiście skorzystam. Pozdrawiam.
Angelika i Monika (Candy Pandas)
25 listopada 2015 at 19:31
Jeszcze nigdy nie jadłyśmy ryżu jaśminowego ale bardzo lubimy wszelkie dania z ryżem czerwonym
Danusia
25 listopada 2015 at 23:08
Przyznam, że ja nie jadłam czerwonego ryżu. Ponoć jest polecany raczej na słodko, do deserów.
Angelika i Monika (Candy Pandas)
27 listopada 2015 at 15:17
Naszym zdaniem pasuje i na wytrawnie i na słodko Chociaż my przeważnie dodajemy do niego dynię i sypiemy cynamon, czyli na słodko
Danusia
27 listopada 2015 at 22:29
Jednym słowem “coś w tym jest”, że polecany jest na słodko.
Królowa Karo
25 listopada 2015 at 20:57
A ja się zastanawiałam, skąd ta nazwa “jaśminowy” Oświeciłaś mnie
Danusia
25 listopada 2015 at 23:12
Cieszę się Karo, że mogłam być pomocna. Po “oświecenie”, to wpadam na Twój blog, zawsze wracam z garścią ciekawostek… i nie tylko.